Vega Cinematic Universe, czyli twórczość Patryka Vegi. Popularne filmy, którymi gardzą znawcy kina
- Popularne filmy, którymi gardzą „prawdziwi kinomani”
- Batman v Superman i inne filmy DC Zacka Snydera
- Seria Szybcy i wściekli
- Hobbit – trylogia filmowa
- Joker
- Król Lew i inne aktorskie wersje animacji Disneya
- Bohemian Rhapsody
- Vega Cinematic Universe, czyli twórczość Patryka Vegi
- Jurassic World
- BONUS: Diuna Davida Lyncha
Vega Cinematic Universe, czyli twórczość Patryka Vegi
- Co to: bardzo nieprzyjemne świadectwo tej gorszej strony polskiej kinematografii
- Czy większość widzów to lubi: na pewno da się zauważyć, że Vega staje się coraz mniej popularny, a już na pewno mniej doceniany niż parę lat temu
- Gdzie obejrzeć: Netflix, Chili, Rakuten, Player, Canal+, Vod.pl, PLAY NOW, Ipla, CDA Premium, TVP VOD
Nie wiem, czy zdajecie sobie z tego sprawę, ale w Polsce znajduje się aktualnie garstka internetowych proroków, która twierdzi, że filmy Patryka Vegi zostaną odpowiednio docenione dopiero za kilkadziesiąt lat, gdy świat do nich dorośnie. Umówmy się jednak, iż trzeźwo myślący widz uważa każdy twór naszego drogiego „Papryka Vegety” (oprócz pierwszego Pitbulla) za co najwyżej przeciętny, a co drugie jego dzieło śmiało można nazwać filmem szkodliwym społecznie.
I chyba to jest największy zarzut krytyków względem tego reżysera – jego twórczość, źle odebrana, może napsuć w głowie zwykłego widza. Scenariusze Vegi są bowiem bardzo często krytyczne i prowokatorskie, ale i jednocześnie zakłamane. Na przykład taki Botoks reklamowany jako prawdziwy obraz rodzimej służby zdrowia – jest to film przerysowany do granic możliwości, ale w komentarzach na facebookowym profilu artysty z łatwością można znaleźć pochwały skierowane do Vegi za to, jak celnie, odważnie i wiernie oddał szpitalne, wielkomiejskie realia…
Na pewno istnieje w kinematografii miejsce na filmy słabe, ale przy okazji takie, na które można się udać w celu zaczerpnięcia bezrefleksyjnej rozrywki. Filmy Vegi nawet do takiego grona się nie zaliczają właśnie z wyżej wymienionych powodów – nie można poruszać ważnych społecznie tematów i przedstawiać ich w krzywym zwierciadle bez krzty zastanowienia (casus Polityki). To znaczy można, ale wypada znać wtedy definicje takich pojęć, jak „satyra”, „odpowiedzialność artystyczna” albo przynajmniej „rozum i godność człowieka”.
