Mount & Blade. 15 gier pełnych błędów, które pokochali gracze

Jakub Mirowski

Mount & Blade

Zastanawialiście się, czemu Mount & Blade II: Bannerlord jest już tak długo w produkcji, a nadal nie znamy daty premiery? Cóż, możliwe, że twórcy chcą uniknąć scenariusza z pierwszej części, kiedy to niedoszlifowana postać finalnego produktu poskutkowała słabszymi ocenami. Gdy debiutancki projekt tureckiego studia TaleWorlds Entertainment trafiał na sklepowe półki, był w stanie, który można określić najdelikatniej jako „surowy”.

W tej topornej produkcji wiele rzeczy nie działało tak, jak powinno, i można było trafić zarówno na pomyłki absurdalnie zabawne – jak np. gigantyczna tekstura twarzy bohatera wczytująca się jako niebo – jak i na takie, które zżerały godziny postępów, usuwały cały ekwipunek i ogólnie doprowadzały do tego, że nieszczęsny gracz rwał sobie włosy z głowy. Mount & Blade miało naprawdę unikatową zdolność, by w ułamku sekundy przeistoczyć się z wciągającego symulatora średniowiecznego życia w komedię pomyłek.

Zapatrzenie się TaleWorlds Entertainment w średniowieczne realia widać nawet od strony technologicznej. - Nieoszlifowana klasyka. Gry pełne błędów, które pokochali gracze - dokument - 2022-05-31
Zapatrzenie się TaleWorlds Entertainment w średniowieczne realia widać nawet od strony technologicznej.

Ostatecznie jednak zalety przeważyły nad niedociągnięciami i TaleWorlds Entertainment odniosło sukces, zyskując potężną społeczność fanów, która dodatkowo aktywnie angażowała się w rozbudowę pierwszej gry studia – chociażby przez tworzenie modyfikacji. Dziś Mount & Blade wciąż nie jest w stu procentach połatane, ale sukces topornej „jedynki” daje spore nadzieje na to, że kontynuacja będzie pod względem dopracowania zdecydowanie lepsza. Zresztą spójrzmy prawdzie w oczy – żeby zapełnić Bannerlorda jeszcze większą ilością błędów, tureccy deweloperzy musieliby się naprawdę postarać.

Mount & Blade ciągle nie doczekało się sequela. Na Steamie można jednak kupić, co dość niezwykłe, samodzielne mody do gry: Ogniem i mieczem, Napoleonic Wars i Viking Conquest. Dodawały one mnóstwo całkiem nowej zawartości, ale zachowywały wrodzoną surowość oryginału.

  1. Więcej o grze Mount & Blade
Kingdom Come: Deliverance

Kingdom Come: Deliverance

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 13 lutego 2018

Informacje o Grze
8.3

GRYOnline

7.9

Gracze

8.4

Steam

7.2

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

259

Jakub Mirowski

Autor: Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl