Chłopaki z dwudziestego wieku – Maciek poleca mangę o końcu świata. Nie samymi grami żyje człowiek. 10 książek, które ostatnio przeczytaliśmy i polecamy
- Diabły – powieść Joego Abercrombiego, która zachwyciła reżysera Terminatora
- Berserk – manga dark fantasy fundamentalna dla fanów Dark Souls
- Absolute Superman – komiks, który odświeża postać Kal-Ela
- Różaniec – Rafał Kosik przestrzega przed AI w powieściowym thrillerze SF
- Jednym zaklęciem – Iza prezentuje oldskulowe fantasy
- Wampir i Upiór – Justyna poleca mroczną klasykę i nie tylko!
- Eisenhorn – T_bone powie Wam, jak podejść do uniwersum Warhammera 40K i się nie sparzyć
- Racing the Beam – Adam pokazuje, czym naprawdę jest ludologia
- Straż nocna – Ania przedstawia Świat Dysku Terry’ego Pratchetta
- Chłopaki z dwudziestego wieku – Maciek poleca mangę o końcu świata
Chłopaki z dwudziestego wieku – Maciek poleca mangę o końcu świata
Wracamy do azjatyckich komiksów, ale tym razem w wydaniu zupełnie innym niż Berserk – bo przecież mangi niejedno mają oblicze. Chłopaki z dwudziestego wieku to intryga rozpisana na kilkanaście tomów i mnóstwo popkulturowych nawiązań, świetna kreska i prawdziwe emocje.
20th Century Boys, czyli Chłopaki z dwudziestego wieku, to dzieło Naokiego Urasawy, które powinno być zdecydowanie szerzej znane w Polsce. To jedna z najwspanialszych przygód, jakie możecie przeżyć Wy i Wasze dzieci. Autor znanego Monstera stworzył kilkanaście tomów thrillera o końcu świata, który wymyśliły i zgotowały sobie dzieci. Akcja dzieje się na przestrzeni lat, z wieloma retrospekcjami i skokami w przyszłość. To opowieść, która zaczyna się niczym familijne kino o chłopcach budujących swoją „tajną bazę” na łące, by wkrótce pomknąć w kierunku zabójstw, tajemniczej plagi, terroryzmu, religijnego ekstremizmu, sekciarstwa i klimatów stricte postapokaliptycznych. Charakterystyczna dla dzieł Urasawy kreska świetnie oddaje dynamikę i grozę. Rzadko polecam coś, co przemeblowało mi wnętrze głowy, ale tym razem spróbuję: to naprawdę rzecz, którą muszą znać Wasze dorastające dzieci. Dziś możemy w końcu czytać Chłopaków po polsku dzięki wydawnictwu Hanami.
Maciej Pawlikowski, redaktor naczelny
