Pokemon Legends: Z-A – futurystyczne Lumiose City i nowy system walki. Najciekawsze premiery października 2025
Spis treści
Pokemon Legends: Z-A – futurystyczne Lumiose City i nowy system walki
Data premiery: 16 października 2025
INFORMACJE
- Gatunek: RPG
- Platformy: Switch 2, Switch
- Przybliżona cena: ok. 260 zł
Lumiose City wzywa
Po sukcesie Arceusa Game Freak idzie za ciosem i serwuje kolejny eksperyment z otwartym światem. Tym razem trafimy do futurystycznego Lumiose City – miasta, które znamy z Pokemon X/Y, teraz serwowanego jednak w zupełnie nowej odsłonie. To nie ma być kolejna powtarzalna podróż od miasta do miasta, gdyż zamiast tego gracz otrzyma swobodę w eksploracji i samodzielnym odkrywaniu, co czai się w zaułkach i na obrzeżach.
Ewolucja Pokemonów
Legends: Z-A ma być kolejnym krokiem w stronę RPG z prawdziwego zdarzenia. Walka, eksploracja i więź z pokemonami będą mocniej ze sobą splecione, a świat ma żyć i reagować na poczynania gracza. Zamiast liniowej ścieżki fabularnej dostaniemy mnóstwo dróg prowadzących do odkrycia tajemnic miasta. Fani liczą, że Z-A pokaże, jak mogłaby wyglądać ta seria w nowoczesnym wydaniu z dynamiczną walką – a co z tego wyniknie? Zobaczymy!

Komentuje Aleksandra Wolna
Pierwsze Pokemon Legends, czyli Arceusa, szczerze uważam za najlepszą grę z serii, która wyszła na Switcha. Wszystko w niej zagrało i nie chodzi mi o samo łapanie dzikich pokemonów bezpośrednio na mapie, tylko o każdy element świata czy gameplayu. Jak tylko pojawiła się informacja, że po dyskusyjnym pod względem jakości Scarlet/Violet możemy spodziewać się kolejnego Legends, od razu narobiłam sobie nadziei, że dostaniemy coś równie dobrego jak Arceus.
Póki co zapowiedzi prezentują się bardzo dobrze, ale nowy system walki budzi wątpliwości. Nagle turowe pokemony mają te tury rozgrywać w czasie rzeczywistym, poruszając się wokół przeciwnika, co jest naprawdę dużą zmianą. Jeśli zostanie przeprowadzona dobrze, Z-A znacznie wyróżni się na tle poprzednich części, gdyż takie walki mają ogromny potencjał. Ale jeśli gra owych starć nie „dowiezie”, będziemy mieli do czynienia z upadkiem z bardzo wysokiego konia. Staram się nie myśleć o tym za wiele, żeby potencjalny zawód bolał jak najmniej, i wciąż liczę, że twórcy naprawdę dadzą czadu.

Komentuje Mikołaj „mikos” Łaszkiewicz
W zasadzie powinienem się cieszyć, że Pokemon Legends: Z-A trafi do sprzedaży już niedługo, ale mam z tą grą duży problem – nie widzę tu progresu technologicznego. Uwielbiałem Arceusa, jednak oprawa graficzna była tam raczej średnia i wygląda na to, że Z-A nie będzie prezentować się lepiej, mimo iż trafi na Switcha 2. O sam gameplay jestem spokojny – nowy system walki zapowiada się super.