Peter Parker – Spider-man: Homecoming – Timothée Chalamet. Kultowe role, które miał zagrać ktoś inny
- Kultowe role, które miał zagrać ktoś inny
- Finn – Gwiezdne wojny: Przebudzenie mocy – Tom Holland
- Steve Rogers – Kapitan Ameryka: Pierwsze starcie – John Krasinski
- Peter Parker – Spider-man: Homecoming – Timothée Chalamet
- Will Turner – Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły – Tom Hiddleston
- Daenerys Targaryen – Gra o tron – Elisabeth Olsen
- James Bond – Casino Royale – Henry Cavill
- Neo – Matrix – Will Smith
- Vivian Ward – Pretty Woman – Michelle Pfeiffer
- Maximus – Gladiator – Mel Gibson
- Superman – Superman Lives – Nicolas Cage
- Han Solo – Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja – Al Pacino
- Michael Corleone – Ojciec chrzestny – Jack Nicholson
- Aragorn – Władca Pierścieni – Daniel Day-Lewis
Peter Parker – Spider-man: Homecoming – Timothée Chalamet

- Kto ostatecznie zagrał: Tom Holland
- Kiedy: W 2017 roku
- Gdzie obejrzeć film: Netflix, Canal+, Chili, Rakuten
Timothée Chalamet z Hollywoodzkiego cherubinka, który wybił się na swojej odważnej roli w Tamtych dniach, tamtych nocach (2017), stał się ostatnio jedną z bardziej wkurzających postaci aktualnego kina. Jego role rzadko kiedy odbiegają od poprzednich, tak jakby Timothée nieustannie czerpał z tej samej mimiki, tych samych sztuczek czy gestów. Trudno w tej chwili moment stwierdzić, czy jest to wina jego zagubienia z powodu ogromnej popularności, czy może kwestia braków w wachlarzu umiejętności.
W jednym z wywiadów aktor powiedział, że przystąpił do castingu do roli Petera Parkera w filmie Homecoming z 2017 roku. Niestety, zadanie przerosło młodego aktora. Przeczytał scenariusz i zestresowany (wręcz spocony ze zdenerwowania) opuścił miejsce, w którym odbywały się castingi. Tom Holland otrzymał jego rolę i od tego czasu nie zapowiada się, by ktoś miał wskoczyć na jego miejsce. Można dywagować, jaki byłby Peter Parker Chalameta. Prawdopodobnie przypominałby on Bruce’a Wayne’a Roberta Pattinsona – nowy Spider-Man mógłby zostać utrzymany w nieco mroczniejszej konwencji.
Niedawno Holland stwierdził, że Chalamet powinien dołączyć do Marvel Cinematic Universe i zagrać Harry’ego Osborna, najbliższego przyjaciela Petera Parkera. Czy widzicie aktora w tej (nieco złowieszczej) roli? A może twórcy znaleźliby inne rozwiązania scenariuszowe dla Chalameta? W końcu najnowsze filmy ze stajni Marvela pokazują, że marka nie boi się odważnych koncepcji.