„Prawda jest taka, że gra od początku była ustawiona”. Napisał fundament Icewind Dale 2 w 48 godzin. Josh Sawyer to jeden z tych twórców, którzy po cichu ukształtowali RPG

• „Pożyczę na chwilę młotek... och, myślę, że warto byłoby się cofnąć”
• „...nikt inny nie ma siły lub ochoty na dokonanie tych wyborów co ja"
• „Prawda jest taka, że gra od początku była ustawiona”
• „Dumnym należy być ze swych uczynków, a nie z pochodzenia...”
• „Miłość jest jedynym powodem, dla którego warto robić cokolwiek w tym życiu”
• Kolejne projekty i dalsze losy Pillars of Eternity 3

„Prawda jest taka, że gra od początku była ustawiona”

W 2008 roku studio Bethesda Softworks świętowało ogromny sukces Fallouta 3 i poszukiwało firmy, która zajęłaby się przygotowaniem dużego dodatku do gry – potem pomysł ten przerodził się w koncepcję spin-offu. Feargus Urquhart stojący na czele Obsidianu otrzymał propozycję od Bethesdy (na co naciskał Todd Howard) i postanowił zawalczyć o ten projekt. Publiczna zapowiedź pojawiła się niedługo później, bo 20 kwietnia 2009 roku podczas Bethesda Showcase w Londynie, a na czele produkcji stanął nie kto inny, tylko Josh Sawyer, w roli zarówno dyrektora projektu, jak i głównego projektanta. Czyżby w końcu nastał czas na pełne rozwinięcie skrzydeł?

Tym razem Josh pracował już nad projektem o dużo większej skali, ale też z pewnym finansowaniem poważnego wydawcy, jakim była Bethesda. Widać to bardzo wyraźnie, gdy przyjrzymy się jego obowiązkom w trakcie realizacji Fallouta: New Vegas, które nie są już tak rozproszone. Jak sam wspomina, skupiał się przede wszystkim na tym, czym tak naprawdę jest rola projektanta – na utrzymaniu spójności rozgrywki, optymalizacji zasobów, zapewnieniu przyjemnego doświadczenia graczowi. Był odpowiedzialny za tzw. Region Design Constraints, czyli dokumentację zawierającą podstawowe koncepcje głównych lokacji, wstępne opisy towarzyszy gracza, które określały wiodący pomysł na nich, ich osobowości, przeszłość oraz kierunek fabularny, w którym powinni zmierzać. Do zadań Sawyera należało też oczywiście to, co z pracą projektanta kojarzy się najbardziej, czyli przygotowanie i balans systemu rozgrywki, a zatem broni, amunicji, profitów (perków), umiejętności czy też walki jako takiej.

Podczas pierwszego spotkania z doktorem Mitchellem wielu graczy nie wiedziało jeszcze, że rozpoczyna właśnie swoją ulubioną przygodę w świecie trójwymiarowych Falloutów.Fallout: New Vegas, Obsidian Entertainment / Bethesda Softworks, 2010.

To jednak nie tak, jak myśli wielu graczy, na co nawet Josh zwrócił swego czasu uwagę w serwisie X, że cała gra powstała wyłącznie dzięki niemu. Wskazuje on chociażby ogromny udział kierownika pisarzy – Johna Gonzaleza, który zajął się opracowaniem całego głównego wątku gry (rozpoczynającego się od strzału w głowę, co było pomysłem Chrisa Avellone’a, aż po drugą bitwę o Zaporę Hoovera, za czym akurat faktycznie stał Sawyer). Niemniej jako dyrektorowi projektu trzeba oddać cesarzowi, co cesarskie, gdyż Fallout: New Vegas to dla wielu graczy ten najlepszy Fallout ze wszystkich osadzonych w trójwymiarze, a dla niektórych wręcz jedyny, jakiego w ogóle uznają.