autor: Sebastian Purtak
Gry RPG, w które zagramy w 2018 roku – nie tylko Vampyr i Pillarsy
Przyglądamy się najlepiej zapowiadającym się grom fabularnym, które mają pojawić się na rynku w tym roku.
Spis treści
- Gry RPG, w które zagramy w 2018 roku – nie tylko Vampyr i Pillarsy
- Dark Souls: Remastered – You died… again
- Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr. Diablo kontra Imperator
- Vampyr – lekarz zmuszony zabijać
- Octopath Traveler – powrót klasycznych jRPG
- Dauntless – darmowy Monster Hunter
- The Banner Saga 3 – koniec świata jest już bliski
- Werewolf: The Apocalypse – powrót do Świata Mroku
- My Time at Portia – Zelda na farmie
- Consortium: The Tower – czy to nowy Deus Ex? Nie, to konsorcjum!
- The Bard’s Tale IV – wyprawa w starym, dobrym stylu
- Underworld Ascendant – witajcie w Stygijskiej Otchłani
- Pathfinder: Kingmaker – klasyczne RPG
- GreedFall – magia powstrzyma kolonializm?
- Disco Elysium – simulator zniszczonego życiem policjanta
Disco Elysium – simulator zniszczonego życiem policjanta
- Co to: symulator detektywa w zapuszczonej mieścinie
- Twórcy: ZA/UM
- Platforma: PC
- Data premiery: 2018 rok
Na koniec coś naprawdę świeżego – detektywistyczne RPG osadzone w realiach urban fantasy. W grze wcielimy się w postać miejscowego policjanta, którego życie, delikatnie rzecz ujmując, nie układa się pomyślnie i który właśnie dostał sprawę mogącą wszystko zmienić.
Miejsce akcji to przesiąknięte atmosferą beznadziei fikcyjne miasteczko Revachol, w którym panuje korupcja, przestępcy pozostają bezkarni, a mieszkańcy interesują się wyłącznie własnymi sprawami. Mechanikę zabawy ma napędzać przede wszystkim ciekawy system narracji, w którym ogromną rolę odegra psychologia postaci. Dla przykładu bohater o wysokim poziomie inteligencji będzie posiadać umiejętności analityczne, które pozwolą mu dostrzec więcej istotnych dla sprawy elementów otoczenia, jakim może być miejsce zbrodni. Ciekawie zapowiada się również system dialogów, w którym znaczenie będą mieć wewnętrzne przeżycia bohatera, jego wspomnienia czy wątpliwości. Im głębiej wejdziemy w psychikę naszej postaci, tym więcej możliwości zaoferuje gra. Niektóre rozwiązania będą więc dostępne dopiero wówczas, gdy protagonista przeprowadzi odpowiedni proces dedukcji.
Warto przy tym wymienić jeszcze system walki, który jest bodaj czy nie najoryginalniejszą składową Disco Elysium. O akcjach przeprowadzanych przez bohatera w boju zadecydujemy, układając opisy z dostępnych opcji „dialogowych” (zależnych oczywiście od jego umiejętności i statystyk), a potem obejrzymy skutki tych wyborów w wykonaniu trójwymiarowych modeli postaci. Poza tym sprawa, która jest główną osią fabuły, w żadnym wypadku nie będzie liniowa, a nasze poczynania doprowadzą do jednego z kilku zakończeń. Trzeba przyznać, że pomysł na detektywistyczne RPG to coś naprawdę oryginalnego, a zapowiedzi twórców brzmią intrygująco.