A Plague Tale: Requiem. Premiery gier - w jakie gry zagramy w październiku

- Gry października 2022 - miesiąc bez kasztanów
- The Last Oricru
- A Plague Tale: Requiem
- Uncharted: Kolekcja Dziedzictwo złodziei (PC)
- Mario + Rabbids: Sparks of Hope
- Persona 5 Royal (PC, XOne, PS5, XSX/S, Switch)
- Gotham Knights
- New Tales from the Borderlands
- Scorn
- Mount and Blade 2: Bannerlord
- Victoria 3
- Bayonetta 3
- Call of Duty: Modern Warfare 2
- Najciekawsze premiery października
A Plague Tale: Requiem
Data premiery: 18 października 2022
INFORMACJE
- Gatunek: gra akcji
- Platformy: PC, PS5, XSX/S, Switch
- Przybliżona cena: ok. 170 zł (PC), ok. 228 zł (PS5, XSX), ok 309 zł (PS5, XSX)
Jeszcze więcej szczurów!
Amicia oraz Hugo powracają, by dalej starać się przetrwać we Francji opanowanej przez niezwykle groźną plagę. Oznacza to, że osoby bojące się szczurów nadal powinny trzymać się z daleka od tej serii, bowiem owych gryzoni w A Plague Tale: Requiem zdecydowanie nie zabraknie. Na szczęście bohaterowie otrzymali kilka nowych narzędzi, aby radzić sobie z przeciwnościami losu. Oczywiście nadal najskuteczniejsze będzie światło oraz ogień.
Amicia opanowała kilka nowych sztuczek
A Plague Tale: Requiem to bezpośrednia kontynuacja poprzedniej odsłony cyklu, więc jeśli nie znacie początków losów dzielnego rodzeństwa, powinniście najpierw zagrać w pierwszą część. Zwłaszcza by docenić rozwój tych postaci. Główna bohaterka przykładowo może teraz korzystać z kuszy, która ułatwi jej starcia z różnymi bandytami. Oczywiście wciąż główną atrakcją będzie skradanie się oraz wykorzystywanie otoczenia, niemniej dzieci nie mają już być aż tak bezbronne.
Nasze oczekiwania

Pierwsza „Plaga” to obok Hellblade’a moja ulubiona „średniobudżetówka” ostatnich lat. Mocna, pełna emocji opowieść, w której umiarkowanie dopracowana forma ustępowała doskonałej warstwie narracyjnej. W Requiem w zupełności wystarczyłoby mi jeszcze więcej tego samego. Ale ponieważ zdążyłem już trochę pograć w ten tytuł na gamescomie, podejrzewam, że tym razem mechanika może nie być jedynie dodatkiem do scenariusza, tylko sama również oferować sporo frajdy. A to bardzo dobra wiadomość.
Michał „Czarny Wilk” Grygorcewicz

Pierwsza część A Plague Tale wzięła mnie z zaskoczenia. Nie spodziewałem się, że aż tak wsiąknę w mroczną opowieść osadzoną w trudnej XIV-wiecznej rzeczywistości. Że tak przekonująco wypadną dziecięcy bohaterowie, którzy pozbawieni opieki dorosłych muszą radzić sobie sami (co mnie bardzo rusza). Jestem ciekaw, jak rozwinie się ciąg dalszy tej historii, i liczę, że twórcom uda się zachować jej kameralność. Koniec końców, mniej mi zależało na klasycznej walce ze złem (czyli z Inkwizycją dowodzoną przez kogoś w stylu Palpatine’a), a dużo bardziej na warstwie dramatycznej i poruszających losach postaci. Nie chciałbym, aby fabuła stała się niepotrzebnie widowiskowa, bo najlepiej działała w mniejszej skali, np. gdy pokazywała więzi między protagonistami a ich sprzymierzeńcami.
Krzysztof Lewandowski