4. Hogwarts Legacy – być uczniem w szkole marzeń. Najbardziej wyczekiwane gry 2022 - wybór redakcji

- Gry 2022 roku, na której najbardziej czekamy. Wybór redakcji GRYOnline.pl
- 14. Bayonetta 3 – exclusive Switcha do pozazdroszczenia
- 13. Gran Turismo 7 – Sony w końcu ma wyścigi
- 12. Atomic Heart – BioShock po radziecku
- 11. Stray – kocie sprawy i cyberpunk
- 10. Horizon: Forbidden West – mechaniczne dinozaury w San Francisco
- 9. Starfield – Skyrim w kosmosie
- 8. Dying Light 2 – zombie i parkour z wyborami
- 7. Baldur’s Gate 3 – kultowe RPG wraca
- 6. Stalker 2: Heart of Chernobyl – powrót do Zony
- 5. Final Fantasy XVI – saga trwa dalej
- 4. Hogwarts Legacy – być uczniem w szkole marzeń
- 3. A Plague Tale: Requiem – rodzeństwo kontra szczury
- 2. Elden Ring – Soulsy w otwartym świecie
- 1. God of War: Ragnarok – boy, boy?
4. Hogwarts Legacy – być uczniem w szkole marzeń

- Premiera: 2022
- Gatunek: RPG akcji z otwartym światem
- Producent: Avalanche Software
- Platformy: PC Windows, PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One, Xbox Series X/S
O czym będzie Hogwarts Legacy?
Z pewnością nie o Harrym Potterze, gdyż akcja gry ma miejsce w XIX wieku, czyli na długo przed rozpoczęciem wydarzeń znanych z książek. Na pewno jednak odwiedzimy ten sam Hogwart, czyli Szkołę Magii i Czarodziejstwa, a jako główny bohater będziemy zdolni do opanowania sekretów starożytnej magii. To również dzięki niej znajdziemy rozwiązanie pewnej tajemnicy, co może uratować świat czarodziejów przed zagładą. Tyle generalnie na razie wiadomo o fabule gry, bo autorzy nie podali jeszcze zbyt wielu szczegółów. Możemy też założyć, że w Hogwarts Legacy zwiedzimy otwarty świat okolic słynnej szkoły, jak i jej okazały budynek, zdobędziemy sojuszników, poznamy dziwne stworzenia i zetkniemy się z naprawdę mrocznymi siłami.
Dlaczego czekamy?
Magia Harry’ego Pottera wciąż działa, niezależnie od tego, czy wolimy wersję z filmów, czy z książek, czy też chłonęliśmy kiedyś wszystko na temat tej wciągającej sagi. Wielu z nas miło wspomina również dawne gry z małym czarodziejem, nieco infantylne, ale urocze i całkiem fajne. Wtedy to właśnie one pozwalały wkroczyć osobiście do świata Hogwartu – teraz najnowsza produkcja osadzona w tym uniwersum umożliwi to z immersją i klimatem, o jakich się wówczas nie śniło.