Diablo 2: Resurrected. Gry 2021, przez które stracicie 100 godzin życia
- Gry 2021 roku, przez które stracicie pracę (i ponad 100 godzin życia)
- Hitman 3
- Mass Effect: Edycja legendarna
- Diablo 2: Resurrected
- Monster Hunter: Rise
- Shin Megami Tensei 5
- Pathfinder: Wrath of the Righteous
- Valheim
- Lost Judgment
- Bravely Default 2
Diablo 2: Resurrected

- Średnia liczba spędzonych w grze godzin po ukończeniu wszystkich wyzwań i questów (wg HowLongToBeat): 65,5
- Gatunek: hack’n’slash
To jeden z tych remasterów, na które fani czekali najdłużej. Czy się opłaciło? Zdecydowanie tak. W „odrestaurowanych” lochach można spędzić nawet 120 godzin (choć średnia wymaksowania to zaledwie 65,5 godziny, prawdopodobnie ze względu na speedrunnerów). Mechanika gry znów zmusza do grindowania. Tyle że w przeciwieństwie do sytuacji z wielu innych produkcji nie stanowi to wcale drogi przez mękę. Odświeżony sequel Diablo jest wprawdzie piekielny, ale tylko pod względem klimatu.
Poziom trudności może wydawać się wysoki, jeśli nie miało się nigdy do czynienia z grą tego typu. Kolejne zgony uczą jednak zbierania przedmiotów, oszczędnego gospodarowania miksturami i regularnej zmiany ekwipunku. Dla starych wyjadaczy nie jest to zbyt trudne. Nie znaczy to jednak, że mniej przyjemne.
Twórcy poszli na graficzny kompromis. Interfejs pozostał niemal taki sam jak przed laty, poprawiono natomiast głębię kolorów, oświetlenie i projekty potworów. Może szkoda, że nie powiększono plecaka, ale bardziej nowoczesnej oprawy technicznej możemy się zapewne spodziewać w kolejnych częściach serii. Remaster zaś oferuje przednią rozrywkę dla fanów tego uniwersum. Również takich, którzy dołączyli do tego grona dopiero po kooperacyjnej zabawie w Diablo 2: Resurrected.
