Cherrypick Games. Czy dotacje dla twórców gier mają sens? Analiza

4 sierpnia 2020

Cherrypick Games

NA STRONIE ZNAJDZIESZ

Cherrypick Games
Artifex Mundi

Warszawskie Cherrypick Games to kolejna spółka, która stawia na tworzenie gier mobilnych. W portfolio ma endless runnera Touchdown Hero, zręcznościówkę Must Deliver czy pozwalające wybudować własny szpital My Hospital. W ciągu sześciu lat od powstania firmy Cherrypick Games zdołało zapewnić sobie 5,479 mln zł dotacji.

Touchdown Hero w akcji.

Studio składało wnioski projektowe w każdej edycji GameINN, z czego pozytywnie rozpatrzone zostały te przedstawione podczas pierwszego i drugiego konkursu. Za pierwszym razem firma otrzymała 2,776 mln zł na „CherryStream – inteligentny system wspierający powstawanie gier umożliwiających interakcje pomiędzy streamerem, publicznością i środowiskiem gry”. Za drugim – na „opracowanie platformy do inteligentnej analizy danych generowanych w czasie rzeczywistym przez zachowanie użytkowników gier opartych na modelu freemium / free-to-play”.

Na początku 2020 roku Cherrypick Games ogłosiło, że prace nad technologią CherryStream dobiegają końca i firma szykuje się do rozpoczęcia sprzedaży tego systemu zainteresowanym przedsiębiorstwom. Prace nad drugim projektem, nazwanym Cherrylytics, wciąż trwają – prezes spółki wierzy, że może stać się on jej flagowym produktem.

Artifex Mundi

Założona w 2006 roku w Zabrzu firma Artifex Mundi przez lata okupowała niszę gier typu HOPA (Hidden Object Puzzle Adventure – przygodówki, w których zabawa polega głównie na przeglądaniu pełnych detali plansz w poszukiwaniu określonych przedmiotów). W ostatnich latach firma coraz bardziej otwierała się na inne gatunki, stawiając m.in. na mobilne action-RPG (Bladebound), pełnoprawne przygodówki point & click (My Brother Rabbit, Irony Curtain: From Matryoshka with Love) czy strzelanki z perspektywą z lotu ptaka (Hot Shot Burn).

Irony Curtain to pełnoprawna przygodówka, odcinająca się od gatunku HOPA.

Artifex Mundi w sumie uzyskało 11,121 mln zł wsparcia od rządu, z czego tradycyjnie większość pochodzi z programu GameINN – a konkretnie z jego trzeciej i czwartej edycji. W ramach GameINN 3 firma otrzymała 4,829 mln zł na „opracowanie systemu umożliwiającego automatyczne generowanie nowych poziomów rozgrywki do gier typu match-3, przy jednoczesnym stałym podnoszeniu jakości tych poziomów, dzięki zdolności samouczenia się oraz predykcji zachowania graczy”. Projekt ten dość jednoznacznie wskazuje na to, jaki gatunek gry wkrótce powinien wzbogacić portfolio firmy.

W tegorocznej edycji konkursu studiu udało się przekonać urzędników do dwóch swoich projektów. 4,036 mln Artifex Mundi dostanie na projekt „WIRTUALNY GRACZ – technologia symulacji zachowania mobilnej gry F2P na przestrzeni dowolnie długiego czasu grania przy znaczącej liczbie graczy, z wykorzystaniem algorytmów sztucznej inteligencji w celu optymalizacji gry przed premierą oraz w trakcie życia”. Natomiast 2,6 mln zł trafi do firmy, by mogła sfinansować „wydajną technologię symulacji rozwoju osobowości postaci niezależnych, powiązane z nią proceduralne animacje oraz podniesienie wizualnej jakości postaci na platformach mobilnych”.