Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 4 sierpnia 2020, 11:45

Czy milionowe dotacje dla twórców gier mają sens? Analizujemy

Państwo od lat dotuje polskie firmy tworzące gry komputerowe milionami złotych. Sprawdziliśmy, co z tymi pieniędzmi robią firmy, które najchętniej zgłaszają się po dotacje.

Spis treści

PlayWay

PlayWay to jedna z ciekawszych firm tworzących krajobraz polskiej branży gier wideo. Posiada ona spore udziały w prawie 60 spółkach oraz dysponuje 84 zespołami deweloperskimi regularnie wypuszczającymi na rynek nowe tytuły. To współczesna manufaktura, która stawia na produkowanie dużej liczby nisko- i średniobudżetowych gier – celując (bardziej niż w wysoki poziom jakości) w potencjalnie kasową tematykę. I podejście to okazuje się wyjątkowo opłacalne – nawet jeśli nie wszystkie projekty odnoszą sukcesy, gdy tylko któryś „chwyci”, z nawiązką potrafi zrekompensować nawet kilka wtop. A „chwyta” ich całkiem sporo.

Car Mechanic Simulator to jeden z największych hitów PlayWaya – a tych firma ma wiele. - Czy milionowe dotacje dla twórców gier mają sens? Analizujemy - dokument - 2020-08-04
Car Mechanic Simulator to jeden z największych hitów PlayWaya – a tych firma ma wiele.

Co nieco zaskakujące przy tak skalkulowanym podejściu do produkcji gier, PlayWay niechętnie sięga po dotacje – firma na przestrzeni lat otrzymała zaledwie 663 tys. zł, w tym 650 tys. zł w 2017 roku w ramach pierwszej edycji programu GameINN. Pieniądze te zostały przeznaczone na „dostosowanie sposobu użytkowania i funkcjonowania gry Car Mechanic Simulator do możliwości rzeczywistości wirtualnej (VR)”. Wersja gry obsługująca gogle VR wciąż jeszcze nie zadebiutowała, a na oficjalnej stronie projektu jako data premiery widnieje rok 2019, co raczej nie rokuje dobrze.

Zostało jeszcze 65% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, zaś w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Czy uważasz, że gry powinny być dotowane przez państwo?

Tak
13,3%
Nie
81,3%
Nie wiem
5,4%
Zobacz inne ankiety
14 polskich gier, na które nie czekacie, a powinniście
14 polskich gier, na które nie czekacie, a powinniście

Cyberpunk 2077 i Dying Light 2. To najpewniej o tych dwóch tytułach pomyślicie, jeśli ktoś zapytałby Was o najgorętsze tegoroczne hity w polskiej branży gier wideo. Dziś nie będziemy o nich mówić.

Bloober Team walczy o zmianę wizerunku – koniec słabych gier i nadużywania dotacji?
Bloober Team walczy o zmianę wizerunku – koniec słabych gier i nadużywania dotacji?

Bloober Team to firma znana przez graczy głównie z sięgania po dotacje oraz produkcji takich gier jak Music Master Chopin oraz Basement Crawl. Wizyta w studiu była idealną szansą, by porozmawiać o wizerunku zespołu oraz jego planach na przyszłość.