11. Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz. Najlepsze filmy o superbohaterach – wybór redakcji
- Batman czy Joker – najlepsze filmy o superbohaterach | Ranking redakcji
- 11. Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz
- 10. Thor Ragnarok
- 9. Avengers: Infinity War
- 8. Dredd 3D
- 7. Iron Man
- 6. Deadpool
- 5. Strażnicy Galaktyki
- 4. Spider-Man: Into the Spider Verse
- 3. Logan
- 2. Joker
- 1. Mroczny Rycerz
11. Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz

- Co to: film, dzięki któremu zaczęliśmy traktować Kapitana Amerykę poważnie, w miarę
- Rok produkcji: 2014
- Twórcy: Joe Russo, Anthony Russo
- Gdzie obejrzeć: Chili, iTunes, Player, Rakuten, VOD.pl
Był taki czas, że nikt nie traktował poważnie Kapitana Ameryki. Wykazał się on wprawdzie niezłym przywództwem w Avengers i stał bardziej ludzki, ale dalej był to chłopak z plakatu. Zdumiewający Człowiek Flaga. Status pełnokrwistej, a nawet krewkiej i narowistej postaci zyskał dzięki braciom Russo, którzy nakręcili Zimowego żołnierza.
Panowie reżyserowie wzięli na warsztat jedną z lepszych historii komiksowych o Stevie Rogersie i zaadaptowali ją z werwą. Drugi Kapitan Ameryka, choć nie ucieka od efektownych walk, skoków z nieprawdopodobnej wysokości i superbohaterskiej rozpierduchy, okazuje się rasowym kinem szpiegowskim, thrillerem politycznym o konkretnym wydźwięku. To ten moment, w którym Rogers traci złudzenia i dostrzega, że wróg może czaić się nawet pod tą samą flagą. Do tego wszystkiego jest to historia osobista.
Steve po wydarzeniach z Avengers próbuje się dopasować, odnaleźć we współczesnym świecie, ale i natrafia na ślad tajemnicy z przeszłości. Na trop wojownika takiego jak on, spasionego na radzieckim odpowiedniku programu stworzenia superżołnierza. Większość z czytelników już wie, co łączy tych dwóch, ale jeśli ktoś przespał Kapitana oraz filmy, które wyszły od tamtego momentu – polecam nadrobić. To kawał porządnego kina rozrywkowego, które pokazuje, że lekką formą też można celnie skomentować kilka aspektów rzeczywistości. Dodatkowe punkty za obecność Roberta Redforda. Bo tak szczerze – który z aktorów nie chce teraz występować w Marvelu?
