- Batman czy Joker – najlepsze filmy o superbohaterach | Ranking redakcji
- 11. Kapitan Ameryka: Zimowy żołnierz
- 10. Thor Ragnarok
- 9. Avengers: Infinity War
- 8. Dredd 3D
- 7. Iron Man
- 6. Deadpool
- 5. Strażnicy Galaktyki
- 4. Spider-Man: Into the Spider Verse
- 3. Logan
- 2. Joker
- 1. Mroczny Rycerz
1. Mroczny Rycerz
- Co to: Batman, który rozbił bank
- Rok produkcji: 2008
- Twórca: Christopher Nolan
- Gdzie obejrzeć: Chili, iTunes, Netflix
Po tym filmie nic nie było takie samo. Po tym filmie wielu zaczęło patrzeć na kino superbohaterskie jak na coś więcej niż letni cyrk spandeksiarzy (może nie Martin Scorsese...). Posypały się Oscary, a mroczna historia związana ze śmiercią Heatha Ledgera przypieczętowała legendę tego dzieła. Sukces był nieunikniony. Mroczny Rycerz zawładnął kinami i widzami.
Bo też wszystko w tym filmie działało bezbłędnie (może poza zakończeniem), a w momencie premiery zaserwował on publice spory szok. Nolan z ekipą postanowili oddać świat tak prawdziwie, jak to tylko możliwe w opowieści o facecie przebierającym się za nietoperza. Gadżety i pojazdy miały swoje odpowiedniki w rzeczywistości, a co więcej – to wszystko wyglądało realnie, bo film unikał jak ognia efektów komputerowych. Każdy bajer nakręcono z udziałem modeli, realnych pojazdów, pirotechniki i kaskaderów. Dlatego każde starcie, pościg i scena są takie namacalne.
Mroczny Rycerz idzie jednak dalej. To jedna z dojrzalszych opowieści w tym medium. Batman staje tu przed ciężkimi dylematami, także tymi związanymi z ideą, która mu przyświeca. Przy całej otoczce filozoficzno-psychologicznej film pozostaje znakomitym, mrocznym thrillerem z perfekcyjną realizacją (nawet jeśli Christian Bale jako Batman warczy w nieco zabawny sposób). Każdy akt, każda scena podkręca napięcie do maksimum. Pogrywa z naszymi oczekiwaniami, niemal nigdy nie wiemy, co się stanie.
Czym byłby jednak udręczony heros bez odpowiedniego antagonisty, swego absolutnego przeciwieństwa? Łączy ich tylko mrok, którym się otaczają, dzieli – cała reszta. Gdzie Batman się powstrzymuje, tam Joker Ledgera sieje śmierć. Gdzie Mroczny Rycerz chce przywrócić porządek, Joker podsyca chaos i anarchię. Reprezentują starcie idei, niepowstrzymanych sił, choć są bardzo ludzcy. Ledger buduje swojego Jokera na strachu przed nieznanym. Nie wiemy, kim jest klaun terrorysta, nie znamy jego pochodzenia, możemy się tylko domyślać. A to potrafi doprowadzić do szaleństwa.
W tej kategorii wagowej zdarzają się filmy większe, bardziej spektakularne, okazjonalnie nawet głębsze i mądrzejsze, ale to Mroczny Rycerz stoi pośrodku jako ten najbliżej równowagi.
O AUTORZE
Na Guardians of Galaxy vol. 2 byłem w kinie cztery razy. Z paroma innymi filmami o superbohaterach też tak miałem. Niczego nie żałuję.
Chcesz ze mną pogadać o decyzjach życiowych, Marvelu i komiksach? Zapraszam na fanpage „Hubert pisuje”.
