2. DiRT Rally. 20 najlepszych gier rajdowych – nie tylko Colin
- 20 najlepszych gier rajdowych – nie tylko DiRT i Colin McRae
- 20. WRC: Rally Evolved (WRC 5)
- 18. Sega Rally Revo
- 16. V-Rally 2
- 14. Rally Trophy
- 12. Colin McRae: DiRT
- 10. Colin McRae Rally 3
- 8. DiRT 3
- 6. RalliSport Challenge 2
- 4. Sega Rally Championship
- 3. Richard Burns Rally
- 2. DiRT Rally
- 1. Colin McRae Rally 2.0
2. DiRT Rally
- Rok premiery: 2015
- Producent: Codemasters
- Platformy: PC Windows, PlayStation 4, Xbox One
Po 11 latach od premiery Richard Burns Rally ukazało się DiRT Rally. Dla niektórych godny następca RBR, dla innych nie do końca – szkoda tylko, że spierają się głównie ci, którzy nie przejechali potworem WRC żadnego OS-a. Niezależnie od wyników tego „starcia” i podzielonych zdań recenzentów DiRT Rally mocno odbiło od dotychczasowego schematu zręcznościowych wyścigów off-roadowych z luzacką otoczką w serii DiRT i obecnie jest najbardziej realistycznym symulatorem rajdowym, z ładną, cieszącą oko grafiką.
Krytycy uznali DiRT Rally za najlepszą grę Codemasters od lat i jedną z najlepszych gier wyścigowych. Do perfekcji zabrakło może licencji zawodów WRC i trochę bogatszej zawartości, do której zdążyliśmy się już przyzwyczaić, ale „Mistrzowie Kodu” są na dobrej drodze, by ponownie dotrzeć na sam szczyt. Wydany ostatnio DiRT 4 wraca jednak z powrotem do bardziej przystępnego, zręcznościowego modelu jazdy. Czy DiRT Rally było jednorazowym ukłonem w stronę fanów symulatorów i seria będzie starać się raczej godzić oba tryby jazdy, czy też wzorem cyklu Forza powstaną z czasem dwa osobne tytuły dla miłośników rajdów? O tym przekonamy się zapewne przy okazji kolejnej, trzynastej odsłony DiRT-a.
CYTAT Z RECENZJI
Nie wiem, jaki pakt i z kim zawarło Codemasters, po tych wszystkich latach błądzenia po omacku wśród hamburgeryzujących Dirtów i zupełnie do mnie nietrafiającej w ich wykonaniu serii F1, ale w moich oczach wydaniem DiRT Rally Brytyjczycy całkowicie się zrehabilitowali. To świetna, bardzo wymagająca gra, która tu i ówdzie mogłaby doczekać się jeszcze kilku szlifów, ale nawet biorąc pod uwagę jej braki, w tej chwili w swojej kategorii jest bezkonkurencyjna. Godny następca Richard Burns Rally? Moim zdaniem tak. Umarł król, niech żyje król.
Przemysław g40 Zamęcki
