Streets of Rage 4. 17 gier 2020 roku, które mogliście przegapić
 
- 17 świetnych gier 2020 roku, które mogliście przegapić
- Panzer Corps 2
- Monster Train
- Streets of Rage 4
- Spiritfarer
- Creaks
- Dreams
- Visage
- Chicken Police – Paint it RED!
- 13 Sentinels: Aegis Rim
- Huntdown
- Immortals: Fenyx Rising
- Yakuza: Like a Dragon
- Halo 3 na PC
- Tony Hawk’s Pro Skater 1+2
- Persona 5 Royal
- Honorowe wyróżnienie – A Short Hike
Streets of Rage 4

- Producent: Lizardcube
- Gatunek: beat’em up 2D
- Platformy: PC Windows, Xbox One, PlayStation 4, Nintendo Switch
- Ocena w serwisie Metacritic: 84/100
O czym jest Streets of Rage 4?
To kontynuacja hitu z lat 90. firmy SEGA, czyli klasyczna bijatyka scrollowana w bok. Wcielamy się w znanych bohaterów z poprzednich odsłon cyklu i za pomocą ciosów torujemy sobie drogę na ponurych ulicach wielkiego miasta. Są kombosy do wyuczenia, różnorodne lokacje, jest świetny soundtrack i ładna, komiksowa grafika, a oprócz rozgrywki solo występuje tu też opcja kooperacji. Dla fanów gier retro to nostalgiczna podróż w przeszłość i finał oczekiwań na kolejną część serii po długich 26 latach.
Za co chwalą Streets of Rage 4?
Generalnie za wszystko. Streets of Rage 4 to hołd dla poprzednich odsłon cyklu z zachowaniem ducha i klimatu oryginału, ale jednocześnie bez żadnych psujących komfort grania archaizmów. Zasady walki są łatwe do opanowania, a same starcia bardzo angażujące. Odpowiednią porcję zalet znajdą w nich i weterani, i nowicjusze w tym gatunku. Do wad można zaliczyć głównie niezbyt długą rozgrywkę w wątku fabularnym i niewielką liczbę bossów. Streets of Rage 4 to jeden z najlepszych przykładów oldskulowej produkcji odwołującej się do nostalgii w 2020 roku.
