autor: Damian Pawlikowski
15 świetnych gier, które prawdopodobnie ominąłeś w 2015 roku
Większość z nas przez długi czas wyczekuje hitów z pierwszej półki, tworzonych i reklamowanych za olbrzymie pieniądze. Czasem jednak warto zejść z półki AAA na ziemię i spojrzeć na tytuły, które zrobione za mniejszą kasę, wcale nie są gorsze.
Spis treści
- 15 świetnych gier, które prawdopodobnie ominąłeś w 2015 roku
- 15. 60 Seconds!
- 14. Ronin
- 13. The Masterplan
- 12. Lethis: Path of Progress
- 11. Infinifactory
- 10. Grey Goo
- 9. Hand of Fate
- 8. Sunless Sea
- 7. Galactic Civilizations III
- 6. Door Kickers
- 5. Crypt of the NecroDancer
- 4. Technobabylon
- 3. Invisible, Inc.
- 2. Her Story
- 1. Ori and the Blind Forest
9. Hand of Fate
platformy: PC, PS4, PS Vita
Wiecie, co powstanie po połączeniu RPG, slashera, karcianki i planszówki? Bardzo solidna niezależna interaktywna produkcja osadzona w realiach fantasy, czyli Hand of Fate. Co więcej, mamy tu do czynienia z komercyjnym debiutem studia Defiant Development, którego twórcy postawili wszystko na ten ryzykowny projekt, wystawili go w serwisie Kickstarter i koniec końców – wygrali zaufanie tysięcy graczy. Cóż, w kartach trzeba mieć szczęście, a im go chyba nie brakuje. Esencją Hand of Fate jest przemierzanie lochów pełnych oponentów i zbieranie licznych skarbów, kryjących się w mrocznych, kamiennych lokacjach. Nasz bohater reprezentowany jest przez pionek, przesuwający się po ścieżce z kart, z których każda kryje rozmaite elementy bazowe przeżywanej przez nas przygody (postacie niezależne, kolejne lokacje, interesujące przedmioty itd.). To od gracza zależy, w jaki sposób rozpatrzy daną kartę – kiedy jednak dojdzie do pojedynku, gra zmienia się w inspirowaną cyklem Batman: Arkham rozwałkę, stanowiącą sympatyczną odskocznię od przeglądania inspirowanych tarotem kart do gry. Jak na twór hybrydowy, Hand of Fate to prawdziwy smakołyk!