Frodo wrzucił Pierścień do lawy, a Thanos wrócił na tarczy. 12 rzeczy, które powstały SZYBCIEJ niż Cyberpunk
- 12 rzeczy, które powstały szybciej niż Cyberpunk 2077
- Michał Anioł crunchował, zanim stało się to modne
- Disney zdążył wskrzesić, a potem zabić Gwiezdne wojny
- Golden Gate i wieża Eiffla
- Sapkowski uwinął się w sześć lat
- W ciągu ośmiu lat ukazało się dziewięć odsłon Assassin’s Creed
- Warszawiacy odbudowali Starówkę szybciej, niż CD Projekt RED spalił swoje miasto
- Stadion Narodowy zdążył przestać być targiem i stał się basenem
- Keanu Reeves zdążył zagrać we wszystkich Matrixach
- Frodo wrzucił Pierścień do lawy, a Thanos wrócił na tarczy
- Daenerys zdążyła przeprawić się przez wielką wodę i spalić miasto po drugiej stronie świata
- Tom Hanks, znany kurier FedExu, dostarczał przesyłkę przez cztery lata
- Kurt Cobain w siedem lat podbił świat
Frodo wrzucił Pierścień do lawy, a Thanos wrócił na tarczy

- Czas trwania: 6 lat
- Okres: 1997 – 2003
1997 rok to początek prac koncepcyjnych nad trylogią. W 2003 roku ostatnia część była już w kinach.
Są tacy, którzy adaptacji Władcy Pierścieni nie lubią. Ja tam spędziłem z tymi filmami – ponownie – trochę czasu w dzieciństwie i choć pewnie nie wszystko się w nich z Tolkienem zgadzało, to i tak są to piękne i magiczne produkcje. Pierwsza część ukazała się w 2001 roku, a ostatnia, trzecia, w 2003. W trzy lata nakręcono tak długie i pełne rozmachu dzieła, po których Elijah Wood na zawsze już będzie kojarzyć się z niskim typem, nieogolonymi nogami i bzikiem na punkcie biżuterii. No i jeszcze ze znikaniem. Facet znikał po angielsku jak nikt inny wcześniej.
Jeśli nie możecie sobie wyobrazić, jakim cudem udało im się tak szybko wyemitować w kinach trzy długie filmy, to warto również przypomnieć sobie Avengersów. Pierwsze to skądinąd rok zapowiedzi Cyberpunka – 2012. Ostatnie, czyli End Game, ukazały się jeszcze przed apokalipsą, czyli w roku 2019. W sumie były to cztery filmy naszpikowane efektami specjalnymi, które często wywoływały ślinotok i opad szczęki. Pełno w nich rozmaitych walk, niejednokrotnie naginających (lub łamiących) twarde zasady fizyki. Niemniej Avengersi stanowili zwieńczenie MCU i domknięcie wielu historii rozpoczętych w filmach poza serią. Tu również znajdą się ci, którzy to dzieło uwielbiają, jak i ci, którzy nie mogąc znieść żenady, w kinie zasłaniali oczy ręką. Ja tam bawiłem się przednio, nawet mając świadomość, że oglądam film o ludziach w lateksowych kostiumach.
Obydwie te serie to dzieła o niemieszczącej się wręcz w głowie skali, których wykonanie zajęło mnóstwo lat wielu (naprawdę wielu) ludziom. Specjalnie dla Was poświęciłem się i zsumowałem czas wyświetlania wszystkich napisów końcowych obydwu serii. Jeśli ktoś więc połączyłby zakończenia trzech filmów Władca Pierścieni i czterech filmów Avengers, mógłby oglądać napisy na czarnym tle przez 1 godzinę, 5 minut i 43 sekundy. To prawie pełnometrażowy obraz kinowy złożony z nazwisk i nazw firm!
