Matrix: Reaktywacja – scena pościgu. 11 świetnych scen w kiepskich filmach

- 11 świetnych scen w kiepskich filmach
- Gwiezdne wojny: Mroczne widmo – wyścig podracerów i walka z Maulem
- X-Men Geneza: Wolverine – scena otwierająca i sekwencja z Deadpoolem
- Spider-Man 3 – przemiana w Sandmana
- Kong: Wyspa Czaszki – przylot helikopterami na wyspę
- Wonder Woman 1984 – niewidzialny odrzutowiec
- Batman v Superman: Świt sprawiedliwości – sekwencja otwierająca i starcie w hangarze
- Zmierzch – gra w baseball
- Rocky V – walka z Tommym Gunnem
- Matrix: Reaktywacja – scena pościgu
- Valerian i Miasto Tysiąca Planet – występ Rihanny
Matrix: Reaktywacja – scena pościgu

- Rok produkcji: 2003
- Reżyseria: Lana i Lilly Wachowski
- Ocena w serwisie Rotten Tomatoes: 73%
- Ocena w serwisie Metacritic: 62
- Gdzie obejrzeć: HBO GO, Chili, Canal+
Matrix po raz kolejny jest na ustach wszystkich kinomanów, a to za sprawą czwartej części, która miała premierę pod koniec 2021 roku. Tym razem będzie jednak o nie do końca udanej kontynuacji świetnego pierwowzoru. Matrix Reaktywacja w nieumiejętny sposób powraca do wątków z poprzedniej odsłony cyklu, a co za tym idzie – szybko okazuje się gorszą wersją tego samego. Główna intryga raczej nie trzyma w napięciu, a całość cechuje chaos i przekombinowanie. Niemniej film był hitem kinowym, więc nic dziwnego, że producenci zdecydowali się na trzecią, równie pogmatwaną część serii.
Nie można jednak tej produkcji odmówić wizualnej magii, którą twórcy hipnotyzują widzów już od pierwszych minut. Na uwagę zasługuje kultowa scena pościgu na autostradzie. Każda jej sekunda zapiera dech! Można odnieść wrażenie, że 2003 roku zastosowane tu efekty specjalne były podobnym filmowym „objawieniem” jak te, które widzowie mieli szansę ujrzeć po raz pierwszy przy okazji premiery Gwiezdnych wojen w 1977.
Nic dziwnego, że dziś ten fragment ma tak wiele wyświetleń na YouTubie. Oglądanie na kinowym ekranie jazdy pod prąd i samochodowych kraks jeszcze nigdy nie sprawiało takiej radości. Dlatego tym bardziej szkoda, że tak wspaniale zrealizowaną scenę znajdziemy w nie do końca udanej produkcji – nie wiem jak dla Was, ale dla mnie jest to niewykorzystana szansa.