Ruch za ruchem odtwarzałem grę w przeglądarkowym kalkulatorze. 11 dziwnych rzeczy, które zrobiłem dla osiągnięć
Krystian Skorupski

- 11 dziwnych rzeczy, które zrobiłem wbijając 229 platyn na PlayStation
- Kopiowałem save’y na pamięć USB
- Kilkaset razy przestawiłem zegar w konsoli
- 10 minut strzelałem do martwych ciał na ranczu
- Dwie i pół godziny biegałem Kratosem w stroju krowy
- Włamałem się za tekstury i położyłem książkę na padzie
- Ruch za ruchem odtwarzałem grę w przeglądarkowym kalkulatorze
- Założyłem dwie gumki na pad i czekałem
- Przerzuciłem osiągnięcia pomiędzy konsolami
- Skakałem na znajdźki i restartowałem grę... bardzo wiele razy
- Wyłączyłem misję tuż przed końcem i zmieniłem poziom trudności
Ruch za ruchem odtwarzałem grę w przeglądarkowym kalkulatorze
- Gra: Minefield (PS4)
- Nazwa trofeum: Grand Master
- Ile osób zdobyło to trofeum? 5,4%
Dlaczego to trofeum było takie trudne do uzyskania?
Minefield to taki odrobinę bardziej fantazyjny Saper na PS4 – aby zdobyć najtrudniejsze trofeum w grze, trzeba ukończyć zabawę na najwyższym poziomie trudności i na największej liczbie pól.
Jak zdobyłem to trofeum?
Tym razem wpadłem na pomysł, żeby poszukać pomocy z zewnątrz, bo dla mnie samego byłoby to wręcz niemożliwe do zrobienia. Wpisałem więc w Google’a frazę „Minefield solver” i w ten sposób znalazłem stronę, która w pewnym sensie gra za nas w owego Sapera. Po każdym kliknięciu w Minefieldzie odtwarzałem więc sytuację z gry na planszy na stronie internetowej. Ona z kolei obliczała prawdopodobieństwo pojawienia się ukrytych min i sugerowała, które pole najlepiej kliknąć. Prawdziwa ulga i już po 15 minutach takiego działania zdobyłem trofeum, którego pewnie nigdy bym nie uzyskał, normalnie grając. Minefield jest do pobrania za darmo z PS Store.
Czy to była fajna gra?
Minefield lub Saper to klasyka, dostępna na komputerach osobistych niemal od zawsze. Trudno ocenić ten twór – jeśli lubicie grać w szachy czy warcaby lub ogólnie w tytuły logiczne, to Minefield prawdopodobnie przypadnie Wam do gustu.