Choć rodzimy Cyberpunk 2077 zaskoczył wielu graczy liczbą bugów, pod względem czasu produkcji i stanu gotowości pozostaje w cieniu „mistrza” – Star Citizena. Ten ostatni, choć nadal jest w fazie alfa, zbiera coraz więcej funduszy.
„Dwóch ich zawsze jest, uczeń i mistrz” – to znane słowa pewnych rycerzy wypowiedziane bardzo dawno temu. Nie wiem, czy w dobrej wierze można ten cytat zastosować do porównania Cyberpunka 2077 i Star Citizena, ale analogie pomiędzy nimi nasuwają się same. Oba tytuły powstają bardzo długo (CD Projekt Red w pocie czoła pracuje nad sporymi patchami, stąd w pewnym sensie można uznać, że cyberpunkowa gra nadal znajduje się w produkcji), oraz ciągle toną w bugach i glitchach. Odnoszą też sukcesy na polu finansowym, choć gra Chrisa Robertsa robi to w inny sposób. W 2020 roku ramach „crowdfundingu” zebrała niemal 79 milionów dolarów. I kto tu jest mistrzem, a kto uczniem?
Suma ta robi lepsze wrażenie, jeśli zestawimy ją z wynikiem z 2019 roku – prawie 48 mln dolarów. Oznacza to, że w 2020 roku Star Citizen otrzymał od graczy i sponsorów o ponad 30 milionów dolarów więcej. Tym samym całość zebranych funduszy przekroczyła 340 milionów dolarów. Dane pochodzą z arkusza prowadzonego przez społeczność. Jak widać, mimo przebywania w fazie alfa (aktualna wersja 3.12.0) tytuł ma spore grono fanów, którzy doceniają go za pomocą swoich portfeli.
Crowdfundingowy sukces Star Citizena pozwolił studiu Cloud Imperium Games na rozpoczęcie prac nad kolejny tytułem osadzonym w świecie bazowej gry. Squadron 42 był początkowo tylko nazwą kampanii fabularnej, jednak awansował do statusu samodzielnej produkcji. Będzie skoncentrowany na rozgrywce singlowej i filmowym rozwoju wydarzeń. Będzie… kiedy będzie gotowy (powtórzenia celowe), a do tego wydaje się być jeszcze daleko.
13
Autor: Arkadiusz Strzała
Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
