Projektowanie miasta o rozmiarach i rozmachu Night City z gry Cyberpunk 2077 nie jest prostą sprawą, toteż nietrudno o rozmaite niedopatrzenia. Jednym z tych ostatnich, odkrytych przez graczy w „mieście marzeń”, jest dziura, przez którą V może... wypaść z mapy.
Cyberpunk 2077 cierpi na rozmaite bolączki, nawet pomimo tego, że deweloperzy ze studia CD Projekt RED wypuszczają kolejne łatki w iście ekspresowym tempie. Nie wszystkie problemy gry dają nam się jednak we znaki, a niektóre można uznać za całkiem zabawne. Jednym z tych ostatnich jest odkryta przez graczy dziura w podłożu. Znajdziecie ją za kioskiem ulokowanym niedaleko obszaru, na którym w zadaniu Delamain: Readmisja V poszukuje jednej z zaginionych taksówek Delamaina.
Otwór, o którym mowa, jest dość zgrabnie ukryty, przez co stosunkowo łatwo go przeoczyć podczas spacerów (a tym bardziej przejażdżek) po Night City. Jak nietrudno się domyślić, wejście do niego owocuje wypadnięciem z mapy. Budynki i ulice miasta możemy jednak oglądać od spodu jedynie przez krótką chwilę. Jak można zobaczyć na materiale wideo spod tego adresu, gra szybko odnotowuje fakt wypadnięcia z mapy przez protagonistę i przenosi go na ostatnią „bezpieczną” pozycję (ulokowaną tuż obok feralnej dziury).
Z uwagi na fakt, że tempo łatania Cyberpunka 2077 przez rodzimych deweloperów jest imponujące, można zakładać, że owa dziura zostanie szybko... no cóż, załatana. Jeśli więc chcecie zobaczyć ją na własne oczy, radzimy się pospieszyć. Inna sprawa, że nie jest to największy problem trapiący tę produkcję, a wręcz swoista ciekawostka oraz żywy dowód na to, że projektowanie otwartych światów o rozmiarach i rozmachu Night City nie jest prostą sprawą, przez co nietrudno o podobne niedopatrzenia.

Cyberpunk 2077 zadebiutował na komputerach osobistych, PlayStation 4 oraz Xboksie One 10 grudnia. Produkcja działa również na PlayStation 5 oraz Xboksach Series X/S. Choć w dniu premiery rodzimy tytuł trapiły rozmaite problemy (które dały się we znaki zwłaszcza posiadaczom platform poprzedniej generacji Sony i Microsoftu), studio CD Projekt RED szybko zabrało się za jego naprawę, a także zdecydowało się na oddawanie pieniędzy graczom niezadowolonym ze stanu, w jakim tytuł trafił na rynek, co jednak nie uchroniło spółki CD Projekt przed pozwami zbiorowymi. Mimo wszystkich komplikacji sprzedaż gry dosłownie oszałamia. Tymczasem deweloperzy pracują nie tylko nad kolejnymi łatkami, lecz również darmowymi DLC, z których pierwsze pojawią się na początku 2021 roku.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
48

Autor: Krystian Pieniążek
Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.