Przedsprzedaż edycji kolekcjonerskiej Mass Effect 3 i nowe informacje o polskiej wersji
Na kilka miesięcy przed premierą Mass Effect 3 – nadchodzącego wielkimi krokami hitu studia BioWare – polscy gracze dostają możliwość złożenia zamówienia przedpremierowego na edycję kolekcjonerską ostatniej części trylogii o przygodach komandora Sheparda. Światło dzienne ujrzały także informacje o przygotowywanej polskiej kinowej wersji gry.
Amadeusz Cyganek
Od dziś, czyli z ponad trzymiesięcznym opóźnieniem w stosunku do Stanów Zjednoczonych, polscy gracze mogą składać przedpremierowe zamówienia na edycję kolekcjonerską Mass Effect 3 – ostatniej części bestsellerowej trylogii autorstwa studia BioWare.

Wraz z rozpoczęciem przedsprzedaży limitowanej wersji trzeciej odsłony przygód komandora Sheparda, która ruszyła w największych polskich sklepach w sieci, ujawniona została informacja o polskiej wersji językowej, która tym razem ograniczy się do samych napisów. Ostatnia część, jako jedyna z całej trylogii, zostanie pozbawiona rodzimego dubbingu.

Decyzja rodzimego oddziału Electronic Arts została zapewne podyktowana względami finansowymi – przypomnijmy, że bohaterom poprzednich dwóch odsłon głosy podkładali m.in. Marcin Dorociński, Magdalena Różczka, Sonia Bohosiewicz czy Łukasz Nowicki. Z pewnością nie powtórzy się sytuacja związana z wydaniem polskiej wersji Mass Effect 2 – wówczas edycja kolekcjonerska gry umożliwiała rozgrywkę wyłącznie w języku angielskim, w przeciwieństwie do w pełni spolonizowanej standardowej wersji.
Tym razem wszyscy klienci, bez względu na bogactwo wydania oraz platformę, na jaką zakupią tę produkcję, będą musieli zadowolić się wyłącznie rodzimą kinową wersją ME3.
Wydanie kolekcjonerskie Mass Effect 3 z pewnością stanie się pożądanym towarem wśród fanów serii. W środku znajdziemy:
- metalowe pudełko z męską i kobiecą postacią Sheparda;
- album z grafikami z gry w twardej oprawie;
- naszywkę z emblematem N7;
- litografię;
- komiks wydawnictwa Dark Horse;
- ścieżkę dźwiękową;
- dodatkową misję i bohatera do pobrania;
- ekskluzywne dodatki w grze (nowe bronie i stroje dla drużyny).
Limitowana edycja produkcji BioWare pojawi się na wszystkich docelowych platformach – komputerach PC, Xboksie 360 oraz PlayStation 3. Zachęcamy do skorzystania z oferty Sklepu Gry-OnLine, gdzie możecie nabyć te wydania:
Poniżej możecie zobaczyć wizualizację zawartości edycji kolekcjonerskiej ostatniej części bestsellerowej trylogii S-F.
Mass Effect 3 do sprzedaży trafi 9 marca 2012 roku, zaś dystrybucją finalnej odsłony przygód komandora Sheparda w naszym kraju zajmie się firma Electronic Arts Polska. Zachęcamy do zapoznania się z materiałami związanymi z nadchodzącą produkcją studia BioWare:
- Zapowiedź – Wrażenia z pokazu gry Mass Effect 3 – gamescom 2011
- Gramy! – Gramy w Mass Effect 3
- Video gamescom 2011 (PL)
- Video E3 2011 – Inwazja (PL)
- Video E3 2011 (PL)
Jesteś rozczarowany brakiem dubbingu w Mass Effect 3?

GRYOnline
Gracze
Steam
- BioWare
- EA / Electronic Arts
Komentarze czytelników
zanonimizowany247738 Legend
Dobra, przeboleje te polskie napisy. Może da się je wyłączyć.
JÓZEK2 Generał
Kuźwa, poprzednie ME dało radę zrobić w polskiej wersji a teraz NIE??!! Oszczędności jak z Death Space 2. A i tak zaczną sprzedaż ME3 za minimum 140 zł i żeby nas dobić to jeszcze Steam
nam ,,ułatwi,, życie. ME2 miał naprawdę niezły dubbing. Prosta sprawa, wydawca ma gdzieś opinie graczy. Krótko mówiąc - chamstwo i olewanie.
JÓZEK2 Generał
[126] oczywiście że nie. Shepard: -Zabierzemy go (Legiona)
Jack:- Możemy go zabrać, zrobimy z niego lampę...
(ach-edycja, zapomniałem)
Emisariusz Generał
@szenk tylko zauwaz ze gry od razu tworzone sa na jezyk angielski, wiekszosc korporacji traktuje ten jezyk jako podstawowy. Juz przy procesie tworzenia gry jest on uzywany a nie tlumaczony przez lokalne oddzialy...
Co do Japonskiego ja chetnie slucham tego jezyka, nie rozumiem ale czytam i to mi wystarcza. A ludzie tu placza ze nie bedzie dubbingu to oni juz nie zagraja.
Szenk Legend

Emisariusz ---> gry od razu tworzone są na jezyk angielski, wiekszosc korporacji traktuje ten jezyk jako podstawowy
Z tym mogę się zgodzić.
Nie zmienia to jednak faktu, że nieraz (często?, nie wiem, w jakich proporcjach) przekład na angielski nie oddaje "ducha oryginału". Porównaj sobie np. wersje językowe - polską i angielską - pierwszego Wiedźmina. Wersja angielska jest znacznie uproszczona i biedniejsza od polskiej.
Nie wiem, jak to wygląda w przypadku innych produkcji, ale można chyba zaryzykować stwierdzenie, że wersja angielska nie zawsze jest najlepsza, no chyba że akurat jest to wersja oryginalna :)