Już niedługo uzyskamy informacje na temat beta-testów gry Enemy Territory: Quake Wars
Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym tygodniu koncern Activision, Inc. rozpocznie przyjmowanie zgłoszeń do otwartych beta-testów gry Enemy Territory: Quake Wars – pierwszoosobowej strzelaniny, która będzie konkurencją dla produktu firmy Digital Illusions Creative Entertainment, zatytułowanego Battlefield 2142.
Wszystko wskazuje na to, że już w przyszłym tygodniu koncern Activision, Inc. rozpocznie przyjmowanie zgłoszeń do otwartych beta-testów gry Enemy Territory: Quake Wars – pierwszoosobowej strzelaniny, która będzie konkurencją dla produktu firmy Digital Illusions Creative Entertainment, zatytułowanego Battlefield 2142.

Twórcy programu uruchomili na łamach oficjalnej strony specjalny dział, który w całości poświęcony jest jego beta-testom. Niestety, w chwili obecnej witryna jest aktualizowana, dlatego też informacje dotyczące przyjmowania zgłoszeń znajdziemy na niej dopiero 27 listopada bieżącego roku. Nie wiemy jak dużą liczbę osób przewiduje się do testów, dlatego wszystkim zainteresowanym zalecamy odświeżanie strony w najbliższy poniedziałek.

Akcja Enemy Territory: Quake Wars rozgrywa się tuż przed wydarzeniami opowiedzianymi w Quake II. Stroggowie, bezlitosna armia obcych, która w swoich szeregach skupia zarówno żywych osobników, jak i cyborgów, ląduje na Ziemi w celu zniszczenia rasy ludzkiej. W obronie niebieskiej planety staje elitarny oddział komandosów o nazwie Earth Defense Force. Użytkownicy programu mogą wcielić się w żołnierzy zarówno jednej, jak i drugiej strony.
Więcej informacji na temat gry znajdziecie na łamach naszego serwisu:
- Informacje encyklopedyczne
- Zapowiedź gry
- Zwiastun filmowy #1
- Zwiastun filmowy #2
- Zwiastun filmowy #3
- Zwiastun filmowy #4
- Zwiastun filmowy #5
- Galeria obrazków
Więcej:Until Dawn - pierwszy gameplay na PS4 przypomina Heavy Rain

GRYOnline
Gracze
Komentarze czytelników
Koktajl Mrozacy Mozg Legend

nie pobije to zwyklego ET, moglby dac silnik Q4 w WW2 :/
zanonimizowany372436 Centurion
Sry ale temat II WŚ jest już tak oklepany że kiedy słysze o kolejnym FPP osadzonego w realiach 39 - 45r ubiegłego wieku to zbiera mi się na wymioty...
''nie pobije to zwyklego ET''
Nie ma to jak porównywać, w pełni komercyjny, pełnowartościowy produkt z freeware (który wypłynął tylko dzięki dobrej woli Activision, które mimo zawieszenia prac nad kontynuacją RTCW postanowiło wydać 6 mapek MP)
Swoją drogą nad QW pracuje Splash Damage czyli firma odpowiadająca za powstanie modułu MP do RTCW i pierwszego ET, tak więc nie wiem skąd te obawy co do jakości QW...
U.V. Impaler Legend

1. Splash Damage nie tworzyło trybu multiplayer do Return to Castle Wolfenstein. Za tryb ten odpowiadało studio Nerve Software.
2. Gra Enemy Territory początkowo miała być dodatkiem do Return to Castle Wolfenstein, oferującym zarówno nową kampanię dla jednego gracza, jak i premierowe mapki do trybu multiplayer. Projekt anulowano, ale id Software - chcąc podziękować fanom - postanowiło opublikować grę za darmo. Oczywiście tryb dla jednego gracza pominięto.
ttwizard Generał

Wydaje mi się, żę dużą zasługą sukcesu ET było wydanie dodatku za darmo.