Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 22 listopada 2004, 11:00

I-Deal Games zrywa kontrakt z koncernem Strategy First

Balansująca na krawędzi upadku firma Strategy First może zapisać do swojego burzliwego życiorysu kolejną stratę. Tym razem z koncernem postanowiło pożegnać się rosyjskie studio I-Deal Games, odpowiedzialne za stworzenie gry Jagged Alliance 2: Wildfire.

Balansująca na krawędzi upadku firma Strategy First może zapisać do swojego burzliwego życiorysu kolejną stratę. Tym razem z koncernem postanowiło pożegnać się rosyjskie studio I-Deal Games, odpowiedzialne za stworzenie gry Jagged Alliance 2: Wildfire.

Główną przyczyną rozbratu stały się – jak w większości tego typu wypadków – pieniądze. Szefowie I-Deal Games utrzymują, że koncern Strategy First nie spełnił podstawowych wymagań kontraktu i nie wpłacił na konto Rosjan ani jednego centa, mimo że sprzedaż flagowego produktu firmy sięgnęła kilkuset tysięcy dolarów. Ostateczną decyzję dotyczącą rozstania, ludzie z I-Deal Games podjęli już trzy miesiące temu. Dali jednak włodarzom Strategy First trochę czasu, aby spróbowali choć w części wywiązać się z zawartych umów. Okazało się, że zabiegi mające na celu poprawę aktualnej sytuacji wywołały tylko kolejne, niepotrzebne problemy.

Zgodnie z warunkami umowy, wszystkie prawa do Jagged Alliance 2: Wildfire przechodzą na producentów gry, czyli I-Deal Games. W tym momencie Rosjanie szukają chętnych do dalszej dystrybucji swojego programu, tym razem na zdecydowanie stabilniejszych zasadach.

Więcej informacji na temat Jagged Alliance 2: Wildfire uzyskacie z naszej Encyklopedii Gier.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej