Po tym, jak w drugiej odsłonie serii Rock Band uzyskaliśmy możliwość wykonywania utworów wziętych żywcem z „jedynki”, producenci konkurencyjnego Guitar Hero 5 ogłosili, że ich tytuł także będzie charakteryzował się wsteczną kompatybilnością. Użytkownikom przyjdzie za nią jednak zapłacić.
Marek Grochowski
Po tym, jak w drugiej odsłonie serii Rock Band uzyskaliśmy możliwość wykonywania utworów wziętych żywcem z „jedynki”, producenci konkurencyjnego Guitar Hero 5 ogłosili, że ich tytuł także będzie charakteryzował się wsteczną kompatybilnością. Użytkownikom przyjdzie za nią jednak zapłacić.
W rozmowie z serwisem IGN Tim Riley, przedstawiciel Activision potwierdził, że w GH5 będziemy mogli odegrać kawałki z World Tour i Smash Hits. Ich importowanie będzie wiązało się z koniecznością uiszczenia niewielkiej opłaty, ale w zamian piosenki zostaną przystosowane do obsługi istotnych cech gry (m.in. opcji band moments), a oprócz ścieżek z podstawowych wersji WT i SH gracze uzyskają również opcję uruchomienia 158 utworów z zawartości DLC (obecnie z GH5 współpracują już 152).
Prócz tego Activision ujawniło, że w Guitar Hero 5 wśród grywalnych postaci pojawi się m.in. Johnny Cash. Autorzy mają nadzieję, że jego obecność zachęci niezdecydowanych do zakupu muzycznej zręcznościówki, gdyż doskonale zdają sobie sprawę z faktu, że w ostatnim czasie zainteresowanie produktami z ich segmentu znacząco spadło. Jeżeli GH5 nie okaże się wystarczająco atrakcyjne, największy kawałek z coraz mniejszego tortu przypadnie w udziale nadchodzącemu The Beatles: Rock Band.
Premiera Guitar Hero 5 została zaplanowana na tegoroczną jesień. W naszym kraju tytuł ukaże się nakładem firmy Licomp Empik Multimedia, a zagrają w niego posiadacze PS2, PS3, X360 i Wii.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Gracze
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
