Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 15 grudnia 2008, 08:47

autor: Piotr Doroń

Funcom nie rezygnuje z The Secret World i Age of Conan na Xboxa 360

Choć pecetowa odsłona Age of Conan: Hyborian Adventures ciągle pozostaje priorytetową produkcją z punktu widzenia firmy Funcom, to nie zamierza ona rezygnować z dewelopingu konsolowej edycji swojego najnowszego MMOcRPG, poinformował prezes Arnie Aas w ramach wywiadu udzielonego serwisowi GameIndustry. Dodał również, że ciągle prowadzone są równoległe prace nad kolejną pozycją tego typu, którą ma być ujawniony w zeszłym roku The Secret World.

Choć pecetowa odsłona Age of Conan: Hyborian Adventures ciągle pozostaje priorytetową produkcją z punktu widzenia firmy Funcom, to nie zamierza ona rezygnować z dewelopingu konsolowej edycji swojego najnowszego MMOcRPG, poinformował prezes Arnie Aas w ramach wywiadu udzielonego serwisowi GameIndustry. Dodał również, że ciągle prowadzone są równoległe prace nad kolejną pozycją tego typu, którą ma być ujawniony w zeszłym roku The Secret World.

Funcom nie rezygnuje z The Secret World i Age of Conan na Xboxa 360 - ilustracja #1

Age of Conan nie radzi sobie najlepiej. Czy działania Craiga Morrisona pomogą w wyciągnięciu gry z przepaści?

Z ujawnionych przez Aasa informacji wynika, że Funcom od zawsze miał i w dalszym ciągu ma wysokie oczekiwania względem konsolowego Age of Conan. Prezes firmy pokusił się nawet o stwierdzenie, że gra od samego początku przygotowywana była także z myślą o Xbox 360, choć chęć wydania gry na tę platformę wymaga wprowadzenia do niej kilku poważnych zmian. Poza tym dowiedzieliśmy się, że produkcja będzie najprawdopodobniej zawierać w sobie całą dodatkową zawartość oraz liczne poprawki wprowadzone już do pecetowej odsłony. Posiadacze Xboxów powinni zatem otrzymać mocno usprawniony produkt, pozbawiony większych problemów technicznych.

Co się natomiast tyczy The Secret World, to przede wszystkim fakt, że Funcom nie rezygnuje z dewelopingu swojego kolejnego dzieła należącego do gatunku MMOcRPG. Produkcja jest już najpewniej w tak zaawansowanym stadium, że w ostatnim czasie firma zwiększyła liczebność zespołu opracowującego tę pozycję. Od dłuższego czasu przystosowuje on również najważniejsze innowacje znane z Age of Conan do rzeczywistości The Secret World. Nie zmienia to jednak faktu, że największy priorytet w chwili obecnej posiada oficjalne rozszerzenie do Age of Conan: Hyborian Adventures, które powinno zostać wydane w którymś z przyszłych miesięcy.

Aktualnie Funcom robi również wszystko, by w odpowiednim stylu wkroczyć z Age of Conan do kolejnych krajów i regionów. Obecnie trwają prace nad przystosowaniem gry do wymagań graczy polskich i rosyjskich (premiera na początku przyszłego roku), a także poszerzeniem oferty o kolejne państwa azjatyckie (m.in. Koreę Południową).

Age of Conan, choć uważane przez wielu za najbardziej dojrzałą produkcję MMO, nigdy nie osiągnęło znaczącego sukcesu (choć początki były obiecujące). Produkcja radziła sobie najlepiej na początku drugiej połowy bieżącego roku, kiedy grało w nią regularnie prawie pół miliona osób, a kolejne 500 tysięcy było posiadaczami gry i grywało w nią z większymi lub mniejszymi przerwami. Nie uchroniło to jednak przed odejściem z firmy producenta dzieła, Gaute Godagera, obwinianego przez graczy za niepowodzenie przedsięwzięcia. Powołany na jego miejsce Craig Morrison został przez nich przyjęty bardzo ciepło (głównie z powodu wyciągnięcia z niebytu Anarchy Online) i od razu rozpoczął proces ratowania gry.

Nie było to jednak takie proste. Age of Conan tracił kolejnych graczy, co pociągnęło za sobą zwolnienia pracowników, a w końcu zapowiedź łączenia serwerów dostępnych w ramach gry. Proces ten zostanie przeprowadzony jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia. W pierwszym rzucie poddane mu będą dwa amerykańskie serwery.

Piotr Doroń

Piotr Doroń

Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.

więcej