Codemaster kolejną ofiarą hackerów

Po ostatnich atakach na Sony, Nintendo i Squre Enix zaatakowana została firma z Europy. Mowa tu o Codemasters, które w mailu rozsyłanym do klientów pisze o przeprowadzonym 3 czerwca ataku.

Brytyjczycy natychmiast wyłączyli zainfekowane serwery, było już jednak z późno. Atakujący uzyskali dostęp do domeny codemasters.com oraz wszystkich subdomen oraz do strony zajmującej się sprawdzaniem poprawności kodów VIP w DiRT 3 (które umożliwiają zabawę w sieci i wprowadzają kilka dodatkowych usprawnień, takich jak możliwość wrzucania filmików na youtube). Wyciekły także dane ze sklepu EStore i bazy danych CodeM. W ręce hackerów wpadły więc "imiona, nazwy użytkowników, adresy e-mail, daty urodzin, zaszyfrowane hasła, ustawienia newslettera, dane biograficzne, gamertagi, logi z aktywności na stronie i adresy IP".

Nie jest jasne czy hackerzy zdołali pobrać te dane z serwerów, ale Codemasters przygotowuje się na najgorszy scenariusz i rekomenduje zmianę haseł i loginów, o ile używaliśmy ich także na innych stronach. Oficjalna witryna wydawcy jest aktualnie niedostępna i przekierowuje użytkowników na Facebook.

Nie jest to pierwszy atak na Codemasters. Już w maju, po premierze DiRT 3 hackerzy zaatakowali stronę internetową wydawcy, uzyskując kilka zaszyfrowanych haseł należących do administratorów.

Więcej:Jeden z gigantów growych mógł paść ofiarą poważnego włamania. Potencjalnie Nintendo ma wiele do stracenia

• Codemasters Software
• hakerzy