Data wydania: 11 kwietnia 2023
Sherlock Holmes: The Awakened to opracowana przez studio Frogwares gra przygodowa, będąca remakiem wydanej w 2006 roku produkcji pod tym samym tytułem. Projekt początkowo był znany pod kodową nazwą Palianytsia.
Gracze
Steam
Sherlock Holmes: The Awakened jest grą przygodową utrzymaną w konwencji lovecraftowskiego horroru. Projekt stanowi pełnoprawny remake wydanej w 2006 roku produkcji pod tym samym tytułem. Za opracowaniem tej pozycji stoi ukraińskie studio Frogwares, któremu seria Sherlock Holmes przyniosła rozpoznawalność na całym świecie.
Historia opowiedziana w grze Sherlock Holmes: The Awakened rozpoczyna się kilka lat po wydarzeniach przedstawionych w grze Sherlock Holmes: Chapter One. Tytułowy bohater wynajmuje niewielkie mieszkanie wraz ze swoim współlokatorem – Johnem Watsonem. Detektyw podejmuje się rozwikłania zagadki zniknięcia młodego mężczyzny. Choć początkowo sprawa wyglądała na trywialną, Holmes i jego towarzysz szybko odkrywają, że jest w nią wplątana tajemnicza i niebezpieczna sekta. Członkowie tej ostatniej czczą siły z innego świata, o wiele starsze i potężniejsze niż można by sobie wyobrazić. Nasi podopieczni muszą zrobić wszystko, by pokrzyżować złowieszcze plany kultu, nim będzie na to zbyt późno... lub nim całkowicie stracą zmysły, poznając coraz bardziej przerażające szczegóły dotyczące kultu.
Choć fabuła gry opiera się na filarach wzniesionych przez pierwowzór, autorzy zdecydowali się na wprowadzenie różnorodnych zmian, by stała się ona bezpośrednią kontynuacją opowieści z gry Sherlock Holmes: Chapter One. Poza tym twórcy postanowili uwypuklić kwestię początków znajomości oraz współpracy Holmesa i Watsona, którzy dopiero po przedstawionych tu wydarzeniach stali się nierozłącznymi towarzyszami.
W Sherlock Holmes: The Awakened akcję oglądamy z perspektywy trzeciej osoby (TPP). Przygoda wiedzie nas przez kilka lokacji o półotwartej strukturze, które możemy swobodnie przemierzać, szukając wskazówek czy zleceń pobocznych. Mowa o wiktoriańskim Londynie, szpitalu dla obłąkanych Black Edelweiss w Szwajcarii, bagnach Luizjany i Nowym Orleanie oraz wybrzeżu Szkocji. Choć głównym bohaterem gry pozostaje Sherlock Holmes, w określonych momentach mamy okazję pokierować też jego przyjacielem – doktorem Watsonem.
Motorem gry są rozwiązywane przez nas sprawy. Po dotarciu na miejsce zbrodni, Holmes zapoznaje się z dostępnymi informacjami, a następnie rozpoczyna śledztwo. Prowadząc rozmowy z poznanymi postaciami, odnajdując różnorodne wskazówki, a także rozwiązując zagadki, bohater stopniowo zbliża się do rozwikłania danej tajemnicy.
Warto pamiętać, że protagonista ma kilka asów w rękawie, które ułatwiają mu pracę. Tryb wyobraźni pozwala mu odtworzyć sekwencję kluczowych wydarzeń, tryb koncentracji umożliwia skupienie się na najważniejszych szczegółach w miejscach zbrodni, z kolei system wywiadowczy pozwala na wyciągnięcie kluczowych wskazówek. Zebrane dowody może następnie uporządkować w tak zwanym Pałacu Umysłu. Chaotyczna konstrukcja tego ostatniego odzwierciedla coraz gorszy stan psychiczny bohatera, który mając do czynienia z nadprzyrodzonymi istotami, stopniowo pogrąża się w szaleństwie.
W miarę postępów zdobywamy punkty, które pozwalają na odblokowanie różnorodnych nagród. W ten sposób otrzymujemy dostęp do nowych strojów, szkiców koncepcyjnych, a także rozmaitych danych, ciekawostek i przedmiotów kolekcjonerskich (na czele z Necronomiconem czy portretem Irene Adler).
Na tle pierwowzoru z 2006 roku, Sherlock Holmes: The Awakened wyróżnia się przede wszystkim za sprawą gruntownie odświeżonej grafiki. Pochylono się również nad animacjami i cutscenami, a także nad interfejsem. Jako ciekawostkę należy dodać, że wygląd protagonisty oparto na modelu z gry Sherlock Holmes: Chapter One.
W przeciwieństwie do wcześniejszych projektów studia, będących grami z otwartym światem, tym razem mamy do czynienia z bardziej kameralną produkcją, w dodatku będącą remakiem wcześniejszego dzieła Frogwares. Mniejsza skala projektu wynikała z ustępstw, na jakie musieli iść deweloperzy po ataku Rosji na Ukrainę; niektórzy autorzy musieli bowiem udać się na front bądź nieść pomoc humanitarną.
Tytuł kodowy gry, czyli Project Palianytsia, odnosił się do nazwy tradycyjnego ukraińskiego chleba z pszennej mąki, znanego w Polsce pod nazwami palanyca, palanica bądź palenica. Stanowiła ona także swego rodzaju zniewagę wobec Rosjan, gdyż tytułowe słowo jest niebywale trudne do wymówienia dla osób rosyjskojęzycznych. Co ciekawe, z tego powodu było ono wykorzystywane między innymi podczas działań wojennych w Ukrainie do rozpoznawania rosyjskich szpiegów podających się za osoby narodowości ukraińskiej.
Autor opisu gry: Krystian Pieniążek
Platformy:
PC Windows
Xbox Series X/S
Xbox One
Nintendo Switch
PlayStation 5
PlayStation 4
Gry podobne:
11GIER
Seria detektywistycznych przygodówek, zapoczątkowana i rozwijana przez ukraińskie studio Frogwares. Na przestrzeni lat wydawaniem gier spod szyldu Sherlock Holmes zajmowały się różne firmy. W 2006 roku studio Frogwares nawiązało długotrwałą współpracę z firmą Focus Home Interactive (później przemianowaną na Focus Entertainment), która trwała aż do 2014 roku, kiedy to gry studia przeszły pod wydawnicze skrzydła firmy Bigben Interactive (z czasem przemianowanej na Nacon). Jako że obie kooperacje ostatecznie zakończyły się problemami, ukraińscy deweloperzy w końcu zdecydowali się wydawać swoje dzieła własnym sumptem.
Aktualizacja: 5 kwietnia 2023
Sherlock Holmes The Awakened solucja to najlepsze porady na start, do prowadzenia śledztwa, rozwiązywania zagadek. Opisujemy Pałac Pamięci, koncentrację, wyobraźnię, wszystkie dowody, rozdziały, łamigłówki, wymagania sprzętowe, długość gry.
1 kwietnia 2023
Wiosna przybyła, a wraz z nią powiew świeżych tytułów, które powinny zagościć na Waszych dyskach. Wśród premier znalazło się kilka głośniejszych, a także trochę tych mniejszych, niepozornych produkcji. Które z nich skradną Wasz wolny czas?
Ukraińscy deweloperzy cierpią z powodu wojny, ale nie przestają produkować swoich gier. Jednocześnie pamiętają o bohaterach, którzy walczą za Ukrainę.
gry
Piotr Doroń
15 kwietnia 2023
Detektywistyczne śledztwo, klimat grozy i obłędu oraz różnorodne lokacje, od deszczowego Londynu po bagnistą Luizjanę – te składniki tworzą naprawdę udaną przygodę, podczas której czasem można nawet dostać ciarek na skórze.
opinie
Krzysztof Lewandowski
12 kwietnia 2023
Dzisiaj po południu ukaże się Sherlock Holmes: The Awakened, czyli remake jednej z najważniejszych gier w dorobku ukraińskiego studia Frogwares.
gry
Adrian Werner
11 kwietnia 2023
Deweloperzy z ukraińskiego studia Frogwares udostępnili poruszający film, w którym tłumaczą przesunięcie premiery gry Sherlock Holmes: The Awakened o kilka tygodni.
gry
Zuzanna Domeradzka
16 lutego 2023
Steam Next Fest ruszy dopiero jutro, ale już udostępniono wiele z przygotowanych z myślą o tym festiwalu wersji demonstracyjnych.
gry
Adrian Werner
5 lutego 2023
Twórcy Sherlock Holmes: The Awakened Remake w najnowszym trailerze pokazali po raz pierwszy gameplay i mechaniki, które pojawią się w nadchodzącej detektywistycznej przygodówce.
gry
Sonia Selerska
3 listopada 2022
Ukraińskie studio Frogwares przeprowadziło kontrowersyjną akcję promocyjną na Kickstarterze. W ruch poszła ciężka artyleria, wycelowana w Rosję.
gry
Jakub Tarchała
2 września 2022
Zgodnie z niedawnymi zapowiedziami studia Frogwares, otrzymaliśmy zwiastun remake’u gry Sherlock Holmes: The Awakened. Oprócz klimatycznego materiału z gruntownie przebudowywanej produkcji, poznaliśmy również jej wymagania sprzętowe.
gry
Kamil Kleszyk
5 sierpnia 2022
Ukraińskie studio Frogwares ogłosiło, że pracuje nad remakiem gry Sherlock Holmes: The Awakened. Projekt, ujawniony wcześniej pod roboczym tytułem Palianytsia, ma być swoistym policzkiem dla Rosjan.
gry
Michał Ciężadlik
28 lipca 2022
Rosyjska inwazja na Ukrainę zakłóciła funkcjonowanie studia Frogwares. Ale teraz twórcy wrócili do pracy i chociaż musieli porzucić zamierzone większe produkcje, chcą iść naprzód ze swoim nowym przedsięwzięciem, zatytułowanym Project Palianytsia.
opinie
Jakub Mirowski
10 czerwca 2022
Popularne pliki do pobrania do gry Sherlock Holmes: The Awakened.
Wymagania sprzętowe gry Sherlock Holmes: The Awakened:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core i5-3470 3.2 GHz / AMD Ryzen 3 1200 3.1 GHz, 8 GB RAM, karta grafiki 4 GB GeForce GTX 770 / Radeon R9 380 lub lepsza, 30 GB SSD, Windows 10 64-bit.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core i7-6700 3.4 GHz / AMD Ryzen 5 2600 3.4 GHz, 12 GB RAM, karta grafiki 6 GB GeForce GTX 1060 / 8 GB Radeon RX 590 lub lepsza, 30 GB SSD, Windows 10 64-bit.
Lista małych dodatków do gry Sherlock Holmes: The Awakened:
DLC Whispered Dreams 11 kwietnia 2023
Średnie Oceny:
Średnia z 76 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 1948 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
RoyPremium
Ekspert
2024.03.29
To jest kolejny Sherlock, stworzony z racji możliwości studia w danej chwili. Wzięto assety z Devil's Daughter i Sinking City, a i fabuła gotowa też już była, stworzono to co się najłatwiej da w danej chwili zrobić. Wykreowano to sensownie, nie bylejako, ale wciąż pozostaje poczucie, że to taki skok w bok, który nie wnosi za wiele do serii. Nie znam oryginału, ale dla mnie sam ten pomysł na grę jest najwyżej przeciętny. Ani trochę to straszne, ani to powiązane z lore Cthulhu, ani Sherlock z tego nie jest dobry, bo mało tu ludzi, nie ma prawdziwej zbrodni, świadków i możliwych winnych do oskarżenia. Fabuła jest raczej słaba. Wszystko co się dzieje, ma logiczny sens, ale z jakiegoś powodu Sherlock traci zmysły. Ale prawdziwą zbrodnią jest fakt, że w przedostatnim rozdziale Mycroft po prostu przychodzi i daje nam info, kto jest głównym czarnym charakterem i to jest jakiś koleś, o którym wcześniej nic nie słyszeliśmy, nic nie wiemy, po prostu dostajemy info, że to Janek za wszystkim stoi i płyniemy dojechać Janka. Śmiech na sali.Tak to zwiedzamy bardzo fajnie zrobiony świat, bo lokacje są różnorodne i bardzo ładne i do tego Frogwares umie wrzucać npców z odpowiednimi animacjami, że to wygląda dobrze. Może Nowy Orlean nie jest tak wspaniały jak Saint Dennis, ale wciąż to naprawdę przyzwoite miasteczko. Choć oczywiście graficzny regres jest. Wygląda to gorzej niż Chapter One czy Sinking City, modele wydają się jakieś uproszczone, ale wciąż to jako całość wygląda ładnie. Do tego dochodzi dobry voice acting. Graficznie na pewno jest lepiej niż fabularnie czy gameplayowo. Fabuła mocno sugeruje, że powinny być jakieś walki, ale ich nie ma. I to jeszcze da się przeboleć i tylko szkoda, że nie ma też za bardzo zagadek logicznych, na nie też wydaje się być miejsce, ale zamiast zgadywać, gdzie co wsadzić wystarczy kliknąć myszką i wszystko samo się zrobi. Jedynie na finał jest zagadka, ale trochę irytuje ze swoimi męczącymi elementami zręcznościowymi, ale lepsze to niż nic. Też nie ma za bardzo nic pobocznych rzeczy, nikt nic nie gada o pierdołach jakiśh nieistotnych, czy nie znajdujemy nieprzydatnych przedmiotów. A jakoś by się to nieco przydało. Ogólnie to spoko gra, nie przechodzi się sama, czasem trzeba poczytać notatki i połączyć jeden fakt z drugim, choć można i na pałę sprawdzać wszystkie opcje. Ma bardzo fajne etapy jak ten w Londynie i szpitalu psychiatrycznym, ale fajne poszczególne części składają się na przeciętną całość. Jeszcze płacić za to 200zł na premierę to sroga przesada.Rozumiem, wojna, okoliczności itp i jest ciężko, ale Frogwares to tak czy inaczej chciwe kundle, bo znów wycięli wszystkie questy poboczne i sprzedają je oddzielnie i to za całkiem sporą kwotę, a dostęp do tych zadań jest jedynie przy okazji przechodzenia głównej gry, więc jak nie kupisz od razu, to drugi raz trzeba wszystko przechodzić. W czasach, gdy ich były wydawca wydaje Banishers za 169zł, no to Sherlock: Awakened już jako druga gra z serii zasługuje na tytuł zwykłego skoku na kasę, a szkoda, bo to przyzwoita przygodówka.
kęsik
Ekspert
2023.11.19
Nowy Holmes to remake starego Holmesa z 2006 roku. W oryginał nie grałem. Od razu widać, że w porównaniu do poprzedniego, nowego Holmesa ta część już dużo mniejsza, nie ma otwartego świata oraz jest zaskakująco brzydsza graficznie mimo iż to przecież ten sam silnik. To pierwsze nie jest problemem, tym bardziej że to remake starej gry ale to drugie już trochę tak, w końcu większość assetów była gotowa a tutaj nawet modele postaci wyglądają gorzej. Otoczenie wygląda czasami poprawnie a sytuację próbuje ratować niezłe oświetlenie i efekty graficzne ale widać wyraźny regres. Wydaje się, że liniowa, mniejsza gra powinna móc sobie pozwolić na ładniejszą grafikę niż gra z otwartym światem. Poza tym mechanicznie w zasadzie nic się nie zmieniło od poprzedniej części. Gra się dobrze, wszystko jest w miarę czytelne i łatwe do ogarnięcia, poza paroma drobiazgami, które zostały przeniesione z Chpater One jak konieczność "przypięcia" dowodów na ekran aby móc kogoś o nie zapytać. Fabuła wydaje się ok, badamy sprawę tajemniczych zaginięć, powiązaną z jakąś okultystyczną sprawą, która prowadzi nas w kilka miejsc na świecie. Pojawia się parę nawiązań do poprzedniej odsłony, których oczywiście nie mogło być w oryginale, fajny smaczek. Ogólnie bardzo pozytywne doświadczenie na około 10 godzin.
Ocena STEAM
Bardzo pozytywne (1 948)
Główne zalety gry
Główne wady gry
Funkcje lub elementy, których brakuje w grze według użytkowników
Podsumowanie
Podsumowanie recenzji użytkowników wygenerowane przez AI,
geohound Generał
Screeny, jak rozumiem, z wczesnej bety na Gamecuba?
kęsik Legend
Nowy Holmes to remake starego Holmesa z 2006 roku. W oryginał nie grałem. Od razu widać, że w porównaniu do poprzedniego, nowego Holmesa ta część już dużo mniejsza, nie ma otwartego świata oraz jest zaskakująco brzydsza graficznie mimo iż to przecież ten sam silnik. To pierwsze nie jest problemem, tym bardziej że to remake starej gry ale to drugie już trochę tak, w końcu większość assetów była gotowa a tutaj nawet modele postaci wyglądają gorzej. Otoczenie wygląda czasami poprawnie a sytuację próbuje ratować niezłe oświetlenie i efekty graficzne ale widać wyraźny regres. Wydaje się, że liniowa, mniejsza gra powinna móc sobie pozwolić na ładniejszą grafikę niż gra z otwartym światem. Poza tym mechanicznie w zasadzie nic się nie zmieniło od poprzedniej części. Gra się dobrze, wszystko jest w miarę czytelne i łatwe do ogarnięcia, poza paroma drobiazgami, które zostały przeniesione z Chpater One jak konieczność "przypięcia" dowodów na ekran aby móc kogoś o nie zapytać. Fabuła wydaje się ok, badamy sprawę tajemniczych zaginięć, powiązaną z jakąś okultystyczną sprawą, która prowadzi nas w kilka miejsc na świecie. Pojawia się parę nawiązań do poprzedniej odsłony, których oczywiście nie mogło być w oryginale, fajny smaczek. Ogólnie bardzo pozytywne doświadczenie na około 10 godzin.
RoyPremium Konsul
To jest kolejny Sherlock, stworzony z racji możliwości studia w danej chwili. Wzięto assety z Devil's Daughter i Sinking City, a i fabuła gotowa też już była, stworzono to co się najłatwiej da w danej chwili zrobić. Wykreowano to sensownie, nie bylejako, ale wciąż pozostaje poczucie, że to taki skok w bok, który nie wnosi za wiele do serii.
Nie znam oryginału, ale dla mnie sam ten pomysł na grę jest najwyżej przeciętny. Ani trochę to straszne, ani to powiązane z lore Cthulhu, ani Sherlock z tego nie jest dobry, bo mało tu ludzi, nie ma prawdziwej zbrodni, świadków i możliwych winnych do oskarżenia. Fabuła jest raczej słaba. Wszystko co się dzieje, ma logiczny sens, ale z jakiegoś powodu Sherlock traci zmysły. Ale prawdziwą zbrodnią jest fakt, że w przedostatnim rozdziale Mycroft po prostu przychodzi i daje nam info, kto jest głównym czarnym charakterem i to jest jakiś koleś, o którym wcześniej nic nie słyszeliśmy, nic nie wiemy, po prostu dostajemy info, że to Janek za wszystkim stoi i płyniemy dojechać Janka. Śmiech na sali.
Tak to zwiedzamy bardzo fajnie zrobiony świat, bo lokacje są różnorodne i bardzo ładne i do tego Frogwares umie wrzucać npców z odpowiednimi animacjami, że to wygląda dobrze. Może Nowy Orlean nie jest tak wspaniały jak Saint Dennis, ale wciąż to naprawdę przyzwoite miasteczko. Choć oczywiście graficzny regres jest. Wygląda to gorzej niż Chapter One czy Sinking City, modele wydają się jakieś uproszczone, ale wciąż to jako całość wygląda ładnie. Do tego dochodzi dobry voice acting. Graficznie na pewno jest lepiej niż fabularnie czy gameplayowo.
Fabuła mocno sugeruje, że powinny być jakieś walki, ale ich nie ma. I to jeszcze da się przeboleć i tylko szkoda, że nie ma też za bardzo zagadek logicznych, na nie też wydaje się być miejsce, ale zamiast zgadywać, gdzie co wsadzić wystarczy kliknąć myszką i wszystko samo się zrobi. Jedynie na finał jest zagadka, ale trochę irytuje ze swoimi męczącymi elementami zręcznościowymi, ale lepsze to niż nic. Też nie ma za bardzo nic pobocznych rzeczy, nikt nic nie gada o pierdołach jakiśh nieistotnych, czy nie znajdujemy nieprzydatnych przedmiotów. A jakoś by się to nieco przydało.
Ogólnie to spoko gra, nie przechodzi się sama, czasem trzeba poczytać notatki i połączyć jeden fakt z drugim, choć można i na pałę sprawdzać wszystkie opcje. Ma bardzo fajne etapy jak ten w Londynie i szpitalu psychiatrycznym, ale fajne poszczególne części składają się na przeciętną całość. Jeszcze płacić za to 200zł na premierę to sroga przesada.
Rozumiem, wojna, okoliczności itp i jest ciężko, ale Frogwares to tak czy inaczej chciwe kundle, bo znów wycięli wszystkie questy poboczne i sprzedają je oddzielnie i to za całkiem sporą kwotę, a dostęp do tych zadań jest jedynie przy okazji przechodzenia głównej gry, więc jak nie kupisz od razu, to drugi raz trzeba wszystko przechodzić. W czasach, gdy ich były wydawca wydaje Banishers za 169zł, no to Sherlock: Awakened już jako druga gra z serii zasługuje na tytuł zwykłego skoku na kasę, a szkoda, bo to przyzwoita przygodówka.
Barti30 Pretorianin
Mimo próby zagrania w Sherlock Holmes : Chapter One, mnie w Chapter One zniechęcił ten wszechobecny przepych, ta w Chapter One : WIELKA MAPA na której napchali wszystko co chyba tylko mogli na niej napchać, jak mam porównywać między Tym Przepychem w Chapter One, a Minimalizmem w Awakened Remake, to Ja naprawdę wolę ten Minimalizm!
A i tak ja prywatnie po prostu uważam, Awakened Remake za Wybitnie lepszą, nie wiem czym to jest spowodowane ale bardziej mnie po prostu wciąga :
"Sherlock Holmes : Awakened Remake"