Ukraińska gra z nietypowym konkursem, jest ostra reakcja graczy
Ukraińskie studio Frogwares przeprowadziło kontrowersyjną akcję promocyjną na Kickstarterze. W ruch poszła ciężka artyleria, wycelowana w Rosję.

Ukraińskie studio Frogwares powoli domyka zbiórkę pieniędzy na Sherlock Holmes: The Awakened – remake gry z 2006 roku o tym samym tytule. Na koncie jest już 220 tysięcy dolarów, co oznacza trzykrotne przekroczenie planowanej kwoty. Akcja dobiegnie końca 3 września o godzinie 15:53 czasu polskiego, więc kwota może jeszcze wzrosnąć. Tym bardziej, że Frogwares postanowiło zakończyć zbiórkę z przytupem, angażując w działania promocyjne kolegów z wojska. Taka decyzja wywołała sporo kontrowersji.
Twórcy pod ostrzałem
Zbiórka na Kickstarterze zdobyła dodatkową uwagę za sprawą wczorajszego posta na Twitterze. Wiadomość od twórców, wraz z krótkim filmikiem, który okazał się głównym źródłem kontrowersji, znajdziecie poniżej:
Pozostało kilka dni do zakończenia akcji na Kickstarterze, dotyczącej gry Sherlock Holmes: The Awakened. Aby pomóc w zbiórce, nasi przyjaciele z 24. Samodzielnego Batalionu Szturmowego napiszą Wasz komunikat na pocisku haubicy 152 mm. Wcześniej jednak polubcie ten tweet i prześlijcie go dalej – wybierzemy spośród Was losowo trzech zwycięzców.
Wiadomość wywołała wielką dyskusję, sugerującą jakoby ukraińskie studio popierało otwarty konflikt zamiast dyplomacji. Sporo zwolenników pacyfizmu jest przeciwko takiej akcji promocyjnej, ponieważ ich zdaniem pocisk z „głupim tekstem” ma niemałe szanse, aby zrobić krzywdę cywilom. Po drugiej stronie barykady są zwolennicy akcji, którzy uważają, że zacięte odpieranie wroga może pomóc skrócić czas trwania wojny, a co za tym idzie – ocalić wielu cywilów. Sprawa nabrała rozgłosu, dlatego studio Frogwares zdecydowało się opublikować oficjalny komunikat:
Prosimy, zrozumcie, że my jako zespół jesteśmy dosłownie w centrum tej wojny. Mamy w naszym teamie ludzi, których domy zostały obrócone w gruz. Niektórzy z nas stracili krewnych. Niektórzy z nas są na terenach okupowanych, takich jak Chersoń, gdzie próbują zaanektować miasto, aby powiedzieć, że jest to teraz teren należący do Rosji. Mamy ludzi, którzy mieszkali niedaleko Buczy. Są tu osoby, które uciekły ze swoich domów w Donbasie w 2014 roku, a następnie musiały uciekać ponownie w 2022 roku. Jednie aktywnie walczą, inni zostali zmuszeni do ucieczki do krajów UE i pozostawienia swoich rodzin, które nie mogły z nimi wyjechać. […] Żołnierze na filmie, którzy wsparli promocję, są naszymi prawdziwymi przyjaciółmi. Sześć miesięcy temu byli normalnymi ludźmi mieszkającymi w Kijowie, mieli normalną pracę, domy i rodziny. Po 24 lutego zdecydowali, że muszą to wszystko zostawić i zaczęli bronić swoich domów oraz rodzin.
- napisało studio Frogwares.
Wielu użytkowników idzie jednak w zaparte, na co twórcy nie pozostają głusi. Wszystko wskazuje jednak na to, że akcja zostanie doprowadzona do końca bez przeszkód. Kickstarter zabrania bowiem organizowania zbiórek o tematyce „Broń, repliki broni i akcesoria do broni”, co w tym przypadku ma się mimo wszystko nijak do zawartości.
Premiera Sherlock Holmes: The Awakened w 2023 roku – znamy szczegóły
Sherlock Holmes: The Awakened pojawi się na PC, PS4, PS5, Xbox One, Xbox Series X/S i Nintendo Switch w lutym 2023 roku. Fabuła gry przygodowej utrzymanej w konwencji lovecraftowskiego horroru rozgrywa się w 1884 roku. Tytuł bazuje na klasycznej formule gier z Sherlockiem Holmesem w roli głównej: odwiedzamy rozmaite lokacje, gdzie podejmujemy próby rozwiązania tajemniczych spraw kryminalnych. Twórcy miesiąc temu opublikowali trailer, a także oficjalne wymagania sprzętowe.

GRYOnline
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
tosiekkeisot Generał

Szanuje studio Frogwares za serię z Sherlockiem, ale troszkę przesadzają. Jaki jest cel takiej akcji? Ktoś bedzie miał wielką satysfakcję, że pocisk z jego napisem trafił w cel i rozjebał ruskich na kawałki? Przecież to jakaś psychoza. Kacapów można nienawidzić za to co zrobili i nadal robią z Ukrainą, ale na tym zwykli ludzie spoza granic Ukrainy powinni poprzestać, bo wypisywanie głupawych tekstów na pociskach i zbiórki kasy na broń, czy drony bojowe, to trochę pociąganie za spust wspólnie z żołnierzami wojska ukraińskiego. Chyba że ktoś jest na tyle wyprany z uczuć, że chciałby poczuć jak to jest.... ale wtedy niech się zdecyduje i jedzie na Ukrainę walczyć w imię ich wolności.
ReveAnge Pretorianin

Tak bo każdy kto nie wielbi Ukrainy jest ruskim trollem. W takim razie ty jesteś nazistowskim propagandzistą. Bierz udział w konkursie, może "twoja" bombka trafi w Zaporoże i wszyscy wyparujemy.
zanonimizowany1374886 Chorąży
obróucone
Ty cwaniaku :D