Planescape: Torment. 10 kultowych gier RPG, które potrzebują remake'u
Era wszędobylskich remake'ów nadal trwa, ale nadal nie doczekaliśmy się odświeżonych wersji wielu wybitnych, kulturowo uznanych gier RPG. Jakie "klasyki" powinny zostać jak najprędzej odrestaurowane? Oto nasze propozycje.
Planescape: Torment
- Rok wydania: 1999
- Oprawa graficzna: widok izometryczny
Zawsze wydawało mi się, że porównanie „Baldurów” i Tormenta ma tyle sensu, co dowodzenie wyższości psów nad kotami lub odwrotnie. Te pierwsze miały być z założenia historiami o ogromnym rozmachu, utrzymanymi w duchu opowieści bohaterskiej i przenoszącymi na PC zasady papierowego RPG. Torment natomiast rozsadzał gatunkowe ramy, składając się z dziesiątek filozoficznych dysput i poruszając przynajmniej kilkanaście skomplikowanych dylematów etycznych.
Ale mniejsza o to. „Baldury” dostały swoją rozszerzoną edycję, dodającą do gry trochę nowej zawartości, ale przede wszystkim poprawiającą archaiczną mechanikę walki. Szczególnie dobrze udało się to twórcom z Overhaul Games w przypadku sequela. Planescape: Torment również doczekał się edycji rozszerzonej, jeśli jednak chodzi o komfort grania, nie zmieniło to niczego. W celu odblokowania dużej części opcji dialogowych konieczne jest powtarzanie do znudzenia walk w Podsigil, wskrzeszeni towarzysze wypluwają z siebie dotychczasowy ekwipunek, a niektóre etapy gry mało płynnie przechodzą z RPG skupionego na dialogach w powtarzalnego hack’n’slasha, zaburzając tempo narracji.
Zostało jeszcze 45% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie