filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 4 października 2020, 09:30

autor: Karol Laska

Chiński syndrom (The China Syndrome). Najlepsze filmy o katastrofach nuklearnych

Apokalipsa jako motyw filmowy funkcjonuje już od wielu lat. Dziś wplata się w nią wątki fantasy bądź SF, wcześniej często nawiązywała do wydarzeń historycznych lub prawdopodobnych – w tym zabaw bombą atomową.

Chiński syndrom (The China Syndrome)

  1. Co to: nietypowy thriller z kamerą w elektrowni
  2. Ile w tym fantastyki: to nie fantasy, tylko dziennikarstwo śledcze
  3. Rok produkcji: 1979
  4. Gdzie obejrzeć: iTunes Store

Ktoś kiedyś wymyślił, że w razie przegrzania się reaktora jądrowego ten może przebić się przez wnętrze Ziemi – hen, hen, do Państwa Środka. Oczywiście jest w tym trochę przesady, niemniej ryzyko takiej awarii, choć nie w tak skrajnym wydaniu, rzeczywiście istnieje. Nazywamy coś takiego chińskim syndromem i właśnie na podstawie podobnego incydentu powstał film o identycznym tytule. Od razu jednak uspokajam, nie uświadczymy w nim scen rodem z Czarnobyla, jest to raczej kameralny thriller niewychodzący poza tereny elektrowni.

Zostało jeszcze 54% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jeśli Godzilla, to tylko:

Wersja japońska
39,2%
Wersja amerykańska (byle nie z 1998...)
21,7%
Czekam na interpretację Polaków
39,2%
Zobacz inne ankiety