Skradanki. 60 najlepszych gier na PS3, które trzeba znać

Skradanki

Metal Gear Solid 4: Guns of the Patriots

Seria Metal Gear Solid zawsze była w pierwszej kolejności opowieścią. Pełną filmowych cut-scenek, nieco pretensjonalnych, ale angażujących dialogów, niesamowicie nakreślonych bohaterów i do tego niosącą morał – na pierwszy rzut oka po prostu przesłanie antywojenne, ale po wgryzieniu się w temat także głębsze przemyślenia dotyczące społeczeństwa, wolności jednostki czy dążenia do pozostawienia czegoś po sobie.

Guns of the Patriots powyższy akapit również dotyczy, choć tym razem na pierwszym planie Hideo Kojima umieścił coś innego – fanserwis. Gra jest wielkim finałem przygód Solid Snake’a i Big Bossa, podsumowaniem dwóch dekad historii i godnym epilogiem życiorysów tych dwóch postaci, które dla wielu graczy stały się czymś znacznie więcej niż tylko zlepkiem pikseli.

Kiedy odrzemy Metal Gear Solid 4 z fabuły, wciąż pozostanie nam wyjątkowo rozbudowana skradanka, pełna różnorodnych możliwości działania, nietraktująca się zbyt poważnie (nieśmiertelne kartonowe pudła oczywiście wracają i są równie skuteczne co zawsze) oraz zawierająca tony interesujących mechanik. Można nawet powiedzieć, że zbyt dużo, bo większości z nich raczej nie wykorzystamy podczas zabawy – chyba że z czystej ciekawości, co się stanie, gdy przeciwnikowi rzucimy pod nogi magazyn pornograficzny.

1. Więcej o grze Metal Gear Solid 4: Guns of the Patriots

Hitman: Rozgrzeszenie

Rozgrzeszenie to już piąte spotkanie z łysym zabójcą z wytatuowanym kodem kreskowym na potylicy i jednocześnie ostatnie, zanim cykl został miękko zrestartowany i skierowany w stronę minipiaskownicy w ósmej generacji sprzętu. Produkcja ta pozostaje wierna założeniom poprzedniczek, ale dorzuca do nich także kilka świeżych pomysłów, jak większa filmowość misji dzięki podzieleniu ich na kilka mniejszych lokacji czy ułatwiające zabawę (i opcjonalne) funkcje w rodzaju instynktu zabójcy.

Esencja zabawy pozostaje jednak nietknięta i sprowadza się do infiltracji wypełnionych po brzegi wrogami lokacji w celu eliminacji wyznaczonej ofiary. Uniknąć wykrycia udaje się przede wszystkim dzięki zdobywaniu kolejnych przebrań, a do eliminacji celów można podchodzić na różne sposoby – czy to strzelając w nie z bezpiecznej odległości snajperką, zatruwając ich potrawy trucizną, podrzynając im gardła, czy też aranżując nieszczęśliwy wypadek. Najbardziej promowane jest oczywiście działanie w cieniu i ograniczanie ofiar do absolutnego minimum.

1. Więcej o grze Hitman: Rozgrzeszenie

Dishonored

Dishonored zabiera nas do mrocznego świata silnie inspirowanego przez nurt steampunkowy (choć technologię napędza tu nie para, a… olej z wielorybów). Główny bohater, Corvo Attano, jest szanowanym lordem protektorem cesarzowej i prowadzi względnie spokojne życie, dopóki nie zostaje wplątany w wielką intrygę zorganizowaną przez próbującego przejąć władzę lorda regenta. Oskarżony o zabójstwo cesarzowej i uprowadzenie jej córki bohater zmuszony jest walczyć o oczyszczenie własnego imienia, uratowanie imperium… oraz w imię zemsty.

Corvo na tle wielu innych cichych zabójców wyróżnia się przede wszystkim potężnymi supermocami, dzięki którym potrafi teleportować się na krótką odległość czy chwilowo zatrzymywać czas. Dzięki nim w Dishonored możemy stosować taktyki, których próżno szukać w innych tytułach – a twórcy skwapliwie skorzystali z tej opcji i dali graczom dużą swobodę w dobieraniu metod wykonywania zadań. Solidna warstwa fabularna osadzona w świetnie wykreowanym świecie, w połączeniu z przemyślaną i doskonale zrealizowaną mechaniką uczyniły Dishonored najlepszą skradankową nową marką siódmej generacji.

1. Więcej o grze Dishonored