Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 czerwca 2011, 12:57

autor: Maciej Myrcha

Blacklight Retribution - kolejne szczegóły kontynuacji Blacklight: Tango Down

Na początku tego roku informowaliśmy Was o planach firmy Zombie Studios dotyczących wydania kontynuacji dobrze przyjętego przez graczy FPSa, Blacklight: Tango Down. Teraz otrzymaliśmy kolejną dawkę informacji na ten temat, a wraz z nią tytuł sequela - Blacklight Retribution oraz wydawcę gry, którym okazał się Perfect World, mający w swoim portfolio m.in. Torchlight.

Na początku tego roku informowaliśmy Was o planach firmy Zombie Studios dotyczących wydania kontynuacji dobrze przyjętego przez graczy FPSa, Blacklight: Tango Down. Teraz otrzymaliśmy kolejną dawkę informacji na ten temat, a wraz z nią tytuł sequela - Blacklight Retribution oraz wydawcę gry, którym okazał się Perfect World, mający w swoim portfolio m.in. Torchlight.

Jak już wiadomo, Blacklight Retribution został całkowicie przemodelowany w stosunku do swojego pierwowzoru i oparty na technologii Unreal Engine 3 ze wsparciem DirectX 11. Sama rozgrywka będzie darmowa, jednak dla graczy chętnych wysupłać trochę grosza z porfela przygotowano mikropłatności. Przejdźmy teraz do „mięska” czyli co nas czeka w grze.

Blacklight Retribution - kolejne szczegóły kontynuacji Blacklight: Tango Down - ilustracja #1

Akcja Retribution osadzona została w tym samym uniwersum co poprzednik, tak więc spodziewać możemy się podobnych, ciężkich klimatów SF. Gracze zdobywać będą doświadczenie oraz pieniądze zarówno za zabijanie przeciwników jak i inne akcje podczas rozgrywki. Gdy awansujemy na kolejny poziom doświadczenia, będziemy mogli rozwijać swoje drzewko umiejętności wydając na to zdobyte punkty. Pieniądze natomiast możemy przeznaczyć na zakup nowych broni, elementów opancerzenia czy modyfikację posiadanego wyposażenia. W tym aspekcie czeka na nas duża dowolność – możemy zmieniać pojemność magazynka, szybkostrzelność, zasięg, celownik, odrzut itp.

Blacklight Retribution - kolejne szczegóły kontynuacji Blacklight: Tango Down - ilustracja #2

W grze nie znajdziemy typowych dla shooterów wieloosobowych klas postaci. Jak twierdzą deweloperzy, gracze sami powinni kształtować swoje postacie, w zależności od własnych upodobań. Możemy zatem wyposażyć swojego awatara w najcięższy pancerz i potężny karabin, wiedząc, że bardzo nas to spowolni ale też pozwoli prowadzić frontalny atak, bądź też w lekkim pancerzu i z wiązką granatów szaleć na tyłach wroga niczym zwiadowca czy też sabotażysta. Wybór zależy tylko od gracza.

Blacklight Retribution - kolejne szczegóły kontynuacji Blacklight: Tango Down - ilustracja #3

W Blacklight Retribution pojawią się również mechy, technicznie zwane Hardsuits, które mogą zostać przywołane z konsoli w konkretne miejsce (oczywiście, taka operacja kosztuje). Korzystający z takiego kombinezonu żołnierz może wprowadzić sporo zamętu na polu walki. Dodając do tego możliwość ulepszania mechów – regeneracja zdrowia czy też wyrzutnie rakiet, otrzymamy wybuchową mieszankę.

Nie znamy jeszcze daty premiery gry, ale wiadomo, że doczeka się ona beta testów (prawdopodobnie w ostatnim kwartale tego roku). Deweloperzy planują cykliczne uaktualnienia swojego produktu (co miesiąc) oraz wydawanie nowych map (co dwa miesiące).

Screeny w artykule pochodzą z serwisu IGN.