Rajd na Calderis | Kampania

Rajd na Calderis

Legenda :

1) Generatory baz.

2) Konsyliarz Galan.

3) Kaplica imperialna.

4) Apollo Diomedes.

Kto by pomyślał, że kiedyś będziemy występować przeciwko samemu kapitanowi Diomedesowi. Uparty dowódca Gwardii Honorowej, który uznał Gabriela Angelosa za zdrajcę, zapłaci za swoje zaślepienie atakiem naszych herosów. To jedyny sposób by zidentyfikować kolaboranta w naszych szeregach oraz przy okazji oczyścić nieco sam zakon.

Cały teren przed fortecą Diomedesa patrolują członkowie Krwawych Kruków, którzy rzecz jasna nie wiedzą jak przedstawia się sytuacja, tylko lojalnie wypełniają swoje rozkazy. To jak z nimi postąpisz, zaważy na Twojej cnocie. Zadanie to zresztą ma o wiele większy ciężar gatunkowy, jako że w znacznej mierze wpływa na zakończenie gry. Piszę o tym na wstępie rozdziału.

[#75] - Rozpoznanie zawsze w cenie

Rozwiązanie 1 - Trudno uznać to za łatwiejsze podejście ale na pewno jest najszybsze. Splugawienia nabawisz się kiedy zabijesz co najmniej pięciu Krwawych Kruków. Po prostu wytnij w pień tych, którzy bezmyślnie staną Ci na drodze.

Rozwiązanie 2 - To wyzwanie wymaga małych podchodów, manipulowania jednostkami i unikania walki jak ognia [#75]. Osiągnięcie docelowej twierdzy bez kropli przelanej krwi jest mimo to prostsze niż się wydaje, choć na pewno czasochłonne. Temu rozwiązaniu trzeba jednak poświęcić więcej miejsca.

[#76] - Cyrus już wie, że trzeba uciekać

Kapitan Diomedes stosuje utarte, zakonne schematy, które w przypadku utraty którejś bazy, nakazują odwrót i ostrzelanie straconego miejsca (artylerią) [#76]. Na mapie jest pięć takich satelickich przyczółków, a w każdym z nich jeden, odpowiedzialny za funkcjonowanie obozu generator [1] . Jeśli go zniszczysz, Krwawe Kruki natychmiast się wycofają (czyli innymi słowy znikną), zabierając ze sobą nawet wieżyczki.

Destrukcji konstrukcji możesz się dopuścić na wiele sposobów, wszystko zależy kogo wybierzesz do misji. Naturalnym kandydatem wydaje się Cyrus, którego podstawową zdolnością jest przecież tryb infiltracji.

[#77] - Trzeba powiedzieć kumplom, że z tego wniesienia można rzucić ładunkiem

Pamiętaj jednak, że Kronikarz Jonah także potrafi rzucić niewidzialnością i to zarówno na wybraną drużynę, jak i na siebie. Możesz wykorzystać ten fakt i przykładowo z ładunkami burzącymi pod pachą prześlizgnąć się przez linię obrony wroga. Jeśli przypadkiem dojdzie do walki, nie bij się tylko wykonuj natychmiastowy odwrót. Masz tylko dewastować generatory [#77], one usuną Ci z drogi Krwawych Kruków. Możliwości jest wiele, a to czy posłużysz się Cyrusem, czy kimś inny, pozostawiam już Tobie.

[#78] - Nowi przeciwnicy w grze

Konsyliarz Galan [2] :

Rozwiązanie 1 - W trakcie wykonywania zadania zostaniesz ponadto poinformowany o obecności w rejonie Konsyliarza Galana, który jak zdradziła już fabuła, jest we władaniu mocy Chaosu. Jego zlikwidowanie zapewni Twoim drużynom dwa punkty nieskazitelności. Przeciwnik, mimo iż sprawia wrażenie osamotnionego, po kilku pierwszych ciosach wezwie na pomoc dwie brygady Terminatorów [#78], przy czym jedna z nich będzie miała na wyposażeniu miotacz ognia. Dodatkowo możesz jeszcze zająć kaplicę niedaleko lokacji startowej [3] , a na wstępie wskoczyć na skalne wzniesienie po prawej, gdzie odkryjesz kapsułę desantową (z nagrodą).

Rozwiązanie 2 - Chcąc w pełni podporządkować się złu, nie dotykaj Galana. Do twierdzy idź wschodnia ścieżką.

[#79] - Krwawe Kruki kontra Gwardia Honorowa

Apollo Diomedes [4]:

Rozwiązanie 1 - Tak jak Galasa, ochraniają go grupki Terminatorów, którzy swoim teleportem naprawdę potrafią nieźle wyprowadzać z równowagi [#79]. Sam dowódca Gwardii Honorowej oprócz skoków szturmowych, bardzo lubi też od czasu do czasu ściągać artylerię, nie zważając nawet na to, że pociski mogą lądować na jego głowie. Wspierać go ponadto będą irytujące wieżyczki (np. rakietowa), w które najlepiej rzucić mimochodem materiałem burzącym.

Rozwiązanie 2 - Bardziej te ładunki przydadzą się jednak kiedy zechcesz rozwiązać problem w sposób cnotliwy. Należy wówczas poświecić się tylko i wyłącznie destrukcji twierdzy, która trzeba przyznać jest dość wytrzymała. Dzięki takiemu podejściu i dalszym staraniom w kierunku pozostania w czystości, Apollo na końcu gry zrozumie swoje błędy.

Warhammer 40,000: Dawn of War II - Chaos Rising

11 marca 2010

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja