Cywilizacja 5: Pierwsze kroki
Aktualizacja:
Pierwsze kroki
Na samym początku każdej rozgrywki mamy do wyboru cztery technologie: hodowlę zwierząt, łucznictwo garncarstwo oraz górnictwo. W rzeczywistości w pierwszych turach powinniśmy rozważać inwestycje tylko w dwie ostatnie - poprzednie będą nam co prawda bardzo potrzebne, ale na nieco późniejszym etapie rozgrywki.
Garncarstwo - powinniśmy je wybrać, jeżeli w okolicach naszego miasta znajdują się zasoby, do których wykorzystania jest potrzebna plantacja, gwarantowana przez następną technologię w drzewku, czyli kalendarz. Ponadto, sam kalendarz pozwoli nam zbudować Stonehenge, które gwarantuje ogromny przychód +8 do kultury - nie tylko przyjmiemy więc kolejne ustroje szybciej, niż konkurencja, ale i nasze miasto szybciej poszerzy granicę. Plusem pójścia w ścieżkę garncarstwa jest również inna z następujących po niej technologii, mianowicie żegluga. Jeśli zbudowaliśmy pierwszą osadę na brzegu morza, lub mamy zamiar tak uczynić z drugim lub trzecim miastem, zdecydowanie warto poświęcić nieco punktów nauki na tę technologię - możliwość budowy łodzi rybackich pozwoli nam otrzymać bardzo znaczący profit z pól z zasobami morskimi. Wreszcie trzecia z technologii następujących po garncarstwie, pismo, pozwoli nam na znaczący wzrost ilości punktów nauki.

Górnictwo - jeśli nasze pierwsze miasto znajduje się w rejonie wzgórz obfitujących w złoto, srebro lub diamenty, wynalezienie górnictwa w pierwszej kolejności pozwoli nam szybko wykorzystać te zasoby, gwarantując znaczny bonus +5 do zadowolenia, nie mówiąc już o wzroście produkcji z kopalń. Dzięki temu nie tylko szybciej osiągniemy złotą erę, ale i nasze miasto stanie się bardziej produkcyjne, co ma o tyle duże znaczenie, że technologia następująca w drzewku po górnictwie, czyli murarstwo, oferuje nam możliwość budowania kamieniołomów oraz, przede wszystkim, cudu piramid. Te ostatnie sprawiają, że nasi robotnicy wznoszą wszystkie ulepszenia o połowę szybciej - co jest naprawdę krokiem milowym w rozwoju naszego imperium. Ponadto, poza murarstwem, po górnictwie będziemy mogli wynaleźć obróbkę brązu - a ta pozwoli nam na rekrutację włóczników, wybudowanie koszar oraz wynalezienie obróbki żelaza. Ta ostatnia ma fundamentalne znaczenie dla rozgrywki aż do epoki przemysłowej, pozwala bowiem na wydobycie żelaza, a więc tworzenie nowych, potężnych jednostek bojowych (zbrojnych a potem ciężkozbrojnych).
Zostało jeszcze 38% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie0
Komentarze czytelników
leedss Chorąży
Ja raz zbudowałem miasto na wzgórzu potem odkryłem tam żelazo myślałem, że je straciłem jednak miałem 6 sztuk żelaza, czyli działało to tak jak kopalnia.
zanonimizowany721120 Legionista
Dyplomacja w tej grze chyba niczemu nie służy, jakich to dobrych stosunków nie mam z innymi nacjami to po jakimś czasie i tak mam wojnę z 2/3 na raz cywilizacjami, sami ją wypowiadają. Nigdy nie udało mi się uprosić o surowiec, a handel jest totalnie nieopłacalny.
zanonimizowany721120 Legionista
Warto dodać do kulturowego zwycięstwa cywilizację Azteków, jeżeli ktoś gra dość agresywnie nieźle można punktów zdobyć zabijając wrogie jednostki.
zanonimizowany1058929 Junior
Do zwycięstwa naukowego warto dodać cywilizację Austrii, gdyż dzięki "małżeństwom dyplomatycznym" możemy szybko powiększyć imperium o dobrze rozbudowane miasta-państwa, które stanowią pokaźne źródło punktów nauki.
Lapak Legionista
Ja za to uważam, że handel naprawdę jest opłacalny. Można się w dość ciekawy sposób nawet targować, nie jeden raz udało mi się zaspokoić potrzebę miasta na jeden z surowców :)
rycerz12345678901 Junior
Strasznie droga ta armia w średniowieczu robie taką małą armię(parę maks 10 jednostek)patrzę ,a tu moje państwo produkuje 1 zł na turę.
implact Junior
ja to chyba gram w inną grę niż tą którą autor tu opisuje.... dajmy na to stawiam miasto na pustyni i mam tak jak wszędzie indziej poza górą, tam mam 2 jedzenia i 2 produkcji, 2 jedzenia i 1 produkcji... nie ma złota tam gdzie autor opisuje, że jest... Niby ta sama a wiele różnic dzieli tą tu opisywaną a tą w którą ja gram... Pomimo, że gram w tą grę, ma ona wiele wad. Inteligencja komputera to tragiczna tragedia i tylko dzięki zwiększaniu poziomu trudności można w nią grać i jest w miarę ciekawie choć to nie zmienia faktu, że komputer po prostu jest głupi! Brakuje mi tu wiele rzeczy, choćby takiej, że po zdobyciu doświadczenia sami wybieramy specjalizacje, a nie nabywamy poprzez to co faktycznie się dzieje, skoro walczymy ciągle w trudnym terenie to powinien zdobywać umiejętność walki w trudnym terenie, wybór powinniśmy mieć dopiero wtedy jak jest mniej więcej połowa walk stoczonych tu i tu. Dalej wymieniając, przemierzamy ciągle równinami albo łąkami powinniśmy po jakimś czasie szybciej chodzić po tych polach np. 3 ruchu móc zrobić, to samo góry, dalej - robotnicy nie ulepszają się a powinni moim zdaniem, stawiasz tą 3-6 czy tam 8 farmę to powinni robić to już trochę szybciej... tu ktoś wspomniał, że dyplomacja jest do niczego i ja się pod tym podpisuję, całą grę mam dobre stosunki a i tak mi wojnę wypowie, albo potępi nie wiedzieć czemu... mała ilość opcji i dość wąskie możliwości dyplomacji. Dużo pracy czeka jeszcze producentów nim gra stanie się naprawdę dobrą i wartą polecenia...
chumanista Junior
Najlepsza jest autokracja i racjonalizm. w autokracji masz faszyzm (to ci podwaja surowce strategiczne) a w racjonaliźmie masz ewolucję naukową (2 darmowe technologie). Przemyśl
to.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.
