Card Hunter. 17 świetnych strategii, których nie znacie

• Przegapione strategie - 17 świetnych gier, których możecie nie znać
• Battle Brothers
• Parkasaurus
• Kingdoms and Castles
• Wargroove
• Iron Marines
• Workers & Resources: Soviet Republic
• Bad North: Jotunn Edition
• Megaquarium
• Antihero
• Card Hunter
• Rise to Ruins
• Cliff Empire
• Warhammer 40,000: Mechanicus
• Total Tank Simulator
• Suzerain
• Predynastic Egypt oraz Egypt: Old Kingdom

Card Hunter

Przedstawiliśmy już kilka interesujących produkcji, które wywodzą się z urządzeń mobilnych. Mając jednak na uwadze charakter tekstu, warto przyjrzeć się również grom przeglądarkowym. Okazuje się bowiem, że tu również można znaleźć pozycje godne uwagi wirtualnych strategów, a jedną z nich zdecydowanie jest darmowy Card Hunter.

Debiutanckie dzieło studia Blue Manchu to połączenie gry strategicznej, karcianki i RPG. Główną jednak inspiracją twórców były sesje z papierowymi, oldskulowymi systemami RPG, takimi jak D&D. Widać to wyraźnie w oprawie graficznej, która może nie powala, ale zdecydowanie ma swój urok. Zarówno lochy, jak i modele postaci oraz potworów przypominają rekwizyty i makiety, jakimi można bawić się w czasie sesji. Mamy nawet postać mistrza gry, który odpowiada za narrację, oraz jego brata i… panią, która przywozi nam pizzę.

W trakcie zabawy przemierzamy mapę fantastycznego świata i zwiedzamy kolejne lochy, w których staczamy turowe starcia z zamieszkującymi je maszkarami. W samej walce wykorzystujemy karty, toteż ich zbieranie i budowa własnych talii jest jednym z głównych elementów rozgrywki. W lochach odnaleźć można nowe karty, ale też masę ekwipunku, w związku z czym kolejnym ważnym elementem gry jest zarządzanie zgromadzonymi przedmiotami.

Produkcja ta jest w pełni darmowa, co niestety oznacza, że występują w niej mikrotransakcje. Choć większość przedmiotów niezbędnych do progresu da się zdobyć w toku normalnej rozgrywki, niektóre ułatwienia można odblokować za pośrednictwem specjalnej waluty, jaką jest… pizza. Którą oczywiście kupujemy za prawdziwe pieniądze.