Cliff Empire. 17 świetnych strategii, których nie znacie
Sebastian Purtak
 
- Przegapione strategie - 17 świetnych gier, których możecie nie znać
- Battle Brothers
- Parkasaurus
- Kingdoms and Castles
- Wargroove
- Iron Marines
- Workers & Resources: Soviet Republic
- Bad North: Jotunn Edition
- Megaquarium
- Antihero
- Card Hunter
- Rise to Ruins
- Cliff Empire
- Warhammer 40,000: Mechanicus
- Total Tank Simulator
- Suzerain
- Predynastic Egypt oraz Egypt: Old Kingdom
Cliff Empire

- Producent: Lion’s Shade
- Data premiery: 6 sierpnia 2019
- W skrócie: futurystyczny city builder z mocnym naciskiem na zarządzanie przestrzenią
O Cliff Empire wspominaliśmy ostatnio przy okazji omawiania najciekawszych przegapionych strategii 2019 roku. Warto się teraz dokładniej przyjrzeć temu interesującemu city builderowi, jednocześnie zamykając temat tego typu produkcji w naszym zestawieniu.
Akcja Cliff Empire toczy się w futurystycznym świecie, w którym nuklearna katastrofa sprawiła, że większa część Ziemi nie nadaje się do zamieszkania. Jedyne miejsca, w których ludzie mogą przetrwać atomową zimę, to wyniesione wysoko nad poziom morza tytułowe klify. Naszym zadaniem jest oczywiście podniesienie cywilizacji z kolan.
Tak jak we wszystkich tego typu tytułach stawiamy kolejne budynki i uruchamiamy nowe łańcuchy produkcyjne, by zapewnić dobrobyt naszym mieszkańcom i jednocześnie nie doprowadzić do ruiny finansów naszego małego miasta. Główny problem polega na tym, że wspomniane klify są relatywnie nieduże, przez co mamy naprawdę mało miejsca do zagospodarowania. Z czasem dalsza rozbudowa okaże się po prostu niemożliwa, a nam pozostanie poszukiwanie alternatywnych rozwiązań. W tym celu możemy zajmować kolejne klify, które jednak traktowane są jako osobne miasta. Wymusza to budowę sieci powiązań pomiędzy naszymi osadami, tak aby dobra produkowane w jednej z nich mogły być szybko i sprawnie transportowane do pozostałych. Możemy też skupić się na rozwijaniu nowych technologii, dzięki czemu z czasem będziemy w stanie wznosić budynki nie tylko na szczytach, ale również na ścianach klifów.
Gra ma przyzwoitą oprawę wizualną, dzięki czemu przyjemnie obserwuje się rozwój naszych miast w chmurach. Jeśli ktoś jednak nie chce bawić się w zarządzanie przestrzenią, bez problemu może uruchomić tryb budowy na płaskim terenie bez żadnych ograniczeń.