The Inquisitor. Premiery lutego 2024 - niby zima, a jest gorąco!
- Gry lutego 2024 - niby zima, a jednak jest naprawdę gorąco!
- Helldivers 2
- The Inquisitor
- Banishers: Ghosts of New Eden
- Tomb Raider I–III Remastered
- Skull and Bones
- The Thaumaturge
- Nightingale (wczesny dostęp)
- Pacific Drive
- Final Fantasy VII Rebirth
- Najciekawsze premiery lutego
The Inquisitor
The Inquisitor, Kalypso Media, 2024.
Data premiery: 8 lutego 2024
INFORMACJE
- Gatunek: przygodówka
- Platformy: PC, PS5, XSX
- Przybliżona cena: nie znamy
Młot na czarownice
Jak sami dobrze wiecie, Polska słynie nie tylko z Wiedźmina, ale również z bobrów. Być może zasłynie również za sprawą pewnego inkwizytora, którego przygody mogą być znane z prozy Jacka Piekary. W tworzeniu The Inquisitor udział brał autor książkowej serii. Dzięki niemu przeniesiemy się do alternatywnej wersji średniowiecza w świecie, gdzie Jezus zszedł z krzyża, aby dokonać zemsty na swoich oprawcach. 1500 lat po tych wydarzeniach wcielimy się w tytułowego inkwizytora – Mordimera Madderdina.
Polski towar eksportowy?
Jako Mordimer Madderdin wysłani zostaniemy do miasta Koenigstein, by zbadać pogłoski o pojawieniu się w okolicy wampira. Bohater szybko przekona się, że w sprawę zamieszane są siły nieczyste, więc będzie musiał wykazać się nie tylko sprytem, ale również sprawnym operowaniem ogniem i mieczem. Warto przy tym zaznaczyć, że podejmowane decyzje mają wpłynąć na przebieg całej historii.
Ocenia Rafał „Gailantar” Sankowski
Trudno mi w tę grę uwierzyć. Trudno uwierzyć, że Inkwizytor Jacka Piekary zdoła mnie nawrócić i wzbudzić chęć obcowania z debiutanckim dziełem The Dust. Sama baza fabularna realizująca założenia prozy polskiego autora nieszczególnie do mnie przemawia, podobanie jak łączenie alternatywnej historii z alternatywną rzeczywistością. Nie przemawia też do mnie technologiczny skansen, w którym gra się znajduje, ambicja bycia polskim Plague Tale, bo takich tropów bym się tutaj doszukiwał, czy w końcu sam inkwizytor – postać nijak niepasująca do wykonywanej profesji. Chciałbym wierzyć... ale raczej nie będę praktykującym.
