A Plague Tale: Requiem. Nowe gry 2022 | Aktualna lista najlepszych gier
- Najlepsze gry 2022 roku - lista hitów tego roku
- God of War: Ragnarok
- A Plague Tale: Requiem
- Dying Light 2
- Sifu
- Lost Ark
- Total War: Warhammer 3
- Horizon Forbidden West
- Elden Ring
- Gran Turismo 7
- Tiny Tina’s Wonderlands
- LEGO Star Wars: The Skywalker Saga
- Neon White
- Stray
- Return to Monkey Island
- Immortality
- Mario + Rabbids: Sparks of Hope
- Xenoblade Chronicles 3
- Cult of the Lamb
- Pentiment
A Plague Tale: Requiem

- Data premiery: 18 października
- Gatunek: przygodowa gra akcji TPP
- Producent: Asobo Studio
- Platformy: PC, PlayStation 5, Xbox Series X/S, Nintendo Switch
- Nasza ocena: 9/10
Wprawdzie pierwszą część A Plague Tale reklamowano głównie tysiącami animowanych szczurów, ale tak naprawdę zapamiętaliśmy ją przede wszystkim za sprawą ujmująco pokazanej więzi pomiędzy dwójką będących rodzeństwem bohaterów, czyli Amicią i Hugonem, oraz niezwykle przekonująco wykreowanej atmosfery średniowiecznej Francji. W sequelu wszystko to powraca ze zdwojoną siłą – szczury i śmiertelna zaraza nadal panoszą się w kraju, a siostra znowu musi chronić brata przed oprawcami, jednocześnie szukając leku na jego chorobę. Na tło tych wydarzeń tym razem wybrano Prowansję i przepiękne krajobrazy południowej Francji.
Małe nowości w gameplayu dopełniły tę praktycznie idealną kontynuację, znowu pozwalając doświadczyć niezwykłych wzruszeń i kibicować bohaterom od początku do końca. Twórcy ze studia Asobo pokazali, że są mistrzami w opowiadaniu wciągających historii, kreowaniu zapadających w pamięć postaci, projektowaniu klimatycznych lokacji, okraszając to wszystko piękną grafiką i ujmującą muzyką. W A Plague Tale: Requiem nie ma dłużyzn, grindu, nudy – to odpowiednio wyważona, „epicka” przygoda, od której nie sposób się oderwać. Szkoda tylko, że nasz recenzent okazał się dobrym prorokiem i trafnie przewidział, iż taka kameralna produkcja nie będzie miała szans z niekoniecznie lepszym dziełem Sony, co dało się zauważyć na tegorocznej gali przyznawania nagród dla najlepszych gier.
A Plague Tale: Requiem stanowi zatem wielki triumf gier AA. Triumf kreatywnych umysłów i utalentowanych artystów, nadrabiających brak pieniędzy (a przeto i ludzi) potrzebnych do dopracowywania animacji czy mechaniki walki do najdrobniejszych szczegółów zdolnością prezentowania opowieści, obrazów czy muzyki w sposób, który trafia prosto w samo serce, zagnieżdża się w duszy i jest niepodatny na usunięcie z pamięci.
I dlatego, nawet jeśli God of War: Ragnarok okaże się „obiektywnie” lepszą pozycją, A Plague Tale: Requiem prawdopodobnie pozostanie moim faworytem do tytułu gry roku. Choćby jako wspaniały dowód na to, że pieniądz jeszcze tak całkiem nie rządzi światem.
Krzysztof „Draug” Mysiak, recenzja gry A Plague Tale: Requiem
