Walka o ogień (La Guerre du feu). Najlepsze filmy, które nie przejmują się historią
Spis treści
Walka o ogień (La Guerre du feu)
- Jak bardzo olewa historię: 4/10
- Rok produkcji: 1981
- Reżyseria: Jean-Jacques Annaud
- Na podstawie: powieści J. Henri Rosnego
- Gdzie obejrzeć: DVD
Ten poruszający film o życiu ludzi pierwotnych był swego czasu reklamowany w telewizji jako dokument historyczny. Niewiele w tym jednak prawdy, bo poza z konieczności wymyślonymi bohaterami pojawiło się we francusko-kanadyjskim dramacie co najmniej kilka innych fantazji.
Annaud stworzył swój obraz na motywach powieści Rosnego (seniora) o tym samym tytule. Zmienił jednak naprawdę sporo, rezygnując chociażby z wprowadzenia gatunku ludzi „pozbawionych ramion”. Jego spojrzenie na prehistorię wydaje się znacznie bardziej naukowe w stosunku do literackiego pierwowzoru. Warto jednak pamiętać, że film powstał po prostu później, więc twórca mógł zweryfikować część twierdzeń pisarza z aktualną wiedzą naukową.
Co jednak w Walce o ogień możemy bez wątpienia uznać za fikcję? Przede wszystkim fakt występowania obok siebie dwóch cywilizacji na tak różnym etapie rozwoju. Neandertalczycy wyginęli kilkanaście tysięcy lat przed stworzeniem przez człowieka pierwszych skomplikowanych narzędzi i przedmiotów codziennego użytku (na przykład glinianych naczyń). W świetle współczesnych badań nieprawdopodobny wydaje się też tryb życia i dieta bohaterów. Mimo to nawet po upływie tylu lat chociażby charakteryzacja robi ogromne wrażenie.