Darius – zagorzały patriota, tylko że nie. Liga złoli - mroczne tajemnice czempionów LoL
- Liga złoli – mroczne tajemnice czempionów LoL
- Jinx – bombowa dziewczyna
- Jhin – artysta malujący krwią
- Fiddlesticks – prawdopodobnie stalker
- Darius – zagorzały patriota, tylko że nie
- Dr Mundo – miłośnik wysublimowanych przyjemności
- Thresh – facet z pasją
- Sylas – ofiara i oprawca
- Elise – piękno to kosztowna sprawa
- Singed - „wszystko dla dobra nauki”
- Teemo – słodziak i zbrodniarz wojenny
Darius – zagorzały patriota, tylko że nie

Okej. Może i Noxus w nowym kanonie przemeblowano na imperium, które niesie kilka pozytywnych wartości (równe szanse startu dla wszystkich), ale to nie zmienia faktu, że wciąż przewodzą mu chorzy dranie. Tacy jak Darius. Na poziomie gry spędza sen z powiek wszystkim „top lanerom”, a w decydujących fazach meczu – całym drużynom. Do tego wszystkie jego umiejętności podkreślają, jaki to rzeźnik. Bije z mocą czołgu, okalecza, wykrwawia, a na koniec ucina łeb. Jeśli nie uciekasz dostatecznie szybko, to zetnie i Ciebie. Oraz Ciebie, Ciebie i Ciebie. „PENTAKILL”!
Memy osadzające tę postać w słynnej scenie z drzwiami w Lśnieniu nie wzięły się znikąd. Naturalnie Darius brzydzi się nieuzasadnioną przemocą. Dlatego znalazł uzasadnienie. Wszystko robi dla Noxus, swego imperium. Wierzy w siłę Noxus, oddycha Noxusem. Tyle że jako żołnierz na polu chwały nie miał zbyt patriotycznego startu. Pierwszy wart odnotowania czyn w jego CV to w zasadzie akt zdrady, za który się wiesza, ale że przy Noxus Spartanie wyglądają na naćpanych hipisów...
Podczas jednej z bitew oddział, w którym służył Darius, dowódca wiódł na stracenie. Nasz bohater wziął sprawy i topór w swoje ręce, z zimną krwią zdekapitował dyletanta i nie tylko ocalił swoich ludzi, ale też poprowadził ich do zwycięstwa. Bo kiedy drwal psychopata z krwią na ostrzu mówi „naprzód!”, to znaczy, że po drugiej stronie czeka łagodniejsza śmierć. Są różne rodzaje inspiracji.
A że za ten czyn należy się stryczek? Oj tam, oj tam, to był czas pogardy, miecza i topora. Zwłaszcza topora. Coś trzeba było zrobić. W następnych latach Darius opowiedział się po stronie wywrotowego przywódcy Swaina, zamiast bronić tych, którzy wynieśli go do rangi generała (a że byli skorumpowanymi draniami, to inna sprawa). Pewnie, wszystko, co robił, robił dla dobra Noxus, ale rodzi się pytanie, gdzie jeszcze wizja silnego państwa powiedzie naszego rębajłę? By ustanowić nową rodzinną tradycję, młodszy brat Dariusa, Draven, został mistrzem w rzucie toporem do celu. Żywego celu. Najchętniej zrobiłby z tego show z sobą w roli głównej.
Noxus próbuje ocieplić wizerunek czempiona rzeźnika, eksponując jego zamiłowanie do koszykówki. Lata zabaw w egzekucję z wyskoku sprawiły, że bez trudu zgarnął sportową koronę mistrza wsadów. Szefowie Warner Bros. zrezygnowali z angażu LeBrona Jamesa do Kosmicznego meczu 2 i obsadzili Dariusa. Wiedzą, czym się skończy odmowa.
