- Heroes 3 i sieciowe fragowanie - 10 najlepszych gier 1999 roku
- Heroes 3
- Quake 3 Arena
- Unreal Tournament
- Legacy of Kain: Soul Reaver
- Silent Hill
- Tony Hawk’s Pro Skater
- Aliens vs Predator
- Driver
- Sid Meier’s Alpha Centauri
Quake 3 Arena

- Data premiery: 2 grudnia
- Producent: id Software
- Gatunek: strzelanka sieciowa
- Platformy: PC Windows, Linux
Podsumowując, cała gra jest naprawdę rządząca, jednak, niestety, nie mogę przyznać oceny 10/10. Taką notę należy przyznawać grom legendom i zasługuje na nią tylko staruszek Quake 1. Z tego względu muszę przyznać ocenę 9/10.
Recenzja gry Quake III Arena, „Secret Service” nr 75, ocena 9/10
Tym razem z prasy retro krótko, bo recenzent „Secret Service’u” poświęcił dwie strony głównie wymienianiu i opisowi zawartości gry, ograniczając się do stwierdzeń, że grafika jest dobra, dźwięk jest dobry, muzyka też, no i boty są dobre. A to wszystko składa się na trzecią część Quake’a, czyli raj dla fanów fragowania w pojedynkach sieciowych i rozczarowanie dla tych, którzy czekali na kolejną singlową kampanię fabularną. Arena do samotnej zabawy oferowała bowiem jedynie wspomniane boty, a główną zawartość stanowiły wyłącznie bitwy z innymi graczami – coś, co w dwóch poprzednich częściach było tylko dodatkiem do długiego single playera.
Ale widać właśnie tego chciało wiele osób, bo Quake 3 został bardzo ciepło przyjęty. Określono go jako „najczystsze doświadczenie deathmatchowe”. Dynamiczna rozgrywka, w której ginęło się i zabijało innych często i szybko, upajała i uzależniała. Wszystko doprawione było świetnym designem map, dobrymi teksturami, bronią oferującą dużo satysfakcji, dobrze dobranymi efektami dźwiękowymi i muzyką zespołu Sonic Mayhem. Krytykowano natomiast wydajność na słabszych komputerach. Gra była istnym wzorem sieciowego deathmatchu, ale... nie znalazła się na tym poletku sama, bo niemal jednocześnie na rynku ukazał się... „Nierealny Turniej”.
