Heroes 3 i sieciowe fragowanie - 10 najlepszych gier 1999 roku
W 1999 roku było może mniej gier rozpoczynających kultowe serie popularne przez następne dekady, ale na pewno nie zabrakło ponadczasowych hitów. Oto nasza subiektywna lista retro 10 najlepszych gier 1999 roku.
Spis treści
- Heroes 3 i sieciowe fragowanie - 10 najlepszych gier 1999 roku
- Heroes 3
- Quake 3 Arena
- Unreal Tournament
- Legacy of Kain: Soul Reaver
- Silent Hill
- Tony Hawk’s Pro Skater
- Aliens vs Predator
- Driver
- Sid Meier’s Alpha Centauri
Aliens vs Predator
- Data premiery: 13 maja
- Producent: Rebellion Developments
- Gatunek: strzelanka FPP
- Platforma: PC Windows
Jeżeli gra jest bardzo dobra, odchodzę od komputera dopiero wtedy, gdy ją ukończę lub gdy po kilkunastu godzinach grania organizm odmówi mi posłuszeństwa – wtedy udaję się na spoczynek, aby następnego dnia znowu wrócić do tej cudownej krainy. Jeżeli gra jest kiepska, wtedy nie kończę jej nigdy i w większości przypadków w ogóle do niej nie wracam.
[...] gdy pierwszy raz zasiadłem do AVSP o godzinie 10 rano, przerwałem grę dopiero o 6 po południu. [...] I chyba jest to najlepsza odpowiedź na pytanie: czy warto w tę grę zagrać? Dla mnie to aktualnie najlepsza gra tego roku. [...] Tak dużego ładunku emocji i zasobu impulsywnej rozrywki nie miała już od dawna żadna gra, a do tego piorunujące wykonanie, fantastyczne filmy, poruszająca trzewia i podkręcona basami, posępna muzyka i wypełniające umysł dźwięki to elementy sprawiające, że ze zniecierpliwieniem czekam na sequel albo chociażby jakiś skromny data-disk do tej cudownej gry.
Recenzja gry Aliens vs Predator, „Secret Service” nr 70, ocena 10/10
Jedyna gra w tym zestawieniu z oceną w „SS” 10/10! Nie wiem, czy świadczy to o doborze recenzentów, że nawet Planescape oraz „Hirołsi” dostali niższe noty, czy może o samej grze Aliens vs Predator – w każdym razie studio Rebellion rzeczywiście trafiło wtedy w dziesiątkę. Wykorzystując popularność gatunku FPS, przeniesiono do niego wszystko to, za co tak bardzo ceniliśmy drugą część filmu o obcym. Idąc pogrążonym w mroku korytarzem, ściskając karabin pulsacyjny M41A i detektor ruchu, można było poczuć się jak jeden z marine’ów w Obcym: Decydującym starciu.
Tak, można było jeszcze grać jako ksenomorf i Predator, ale to zaledwie przyjemne dodatki urozmaicające danie główne – te postacie były po prostu zbyt silne. Za to kruchy i polegający głównie na swojej broni żołnierz najlepiej pozwalał poczuć zagrożenie i rozgrywka nim obfitowała w najbardziej klimatyczne, przerażające momenty – coraz szybsze pikanie detektora ruchu w pustym korytarzu czy ataki facehuggerów. W połączeniu ze świetną grafiką i fantastycznymi efektami dźwiękowymi dawało to największą immersję w uniwersum Aliena w historii gier do czasu wydania Obcego: Izolacji, ale ileż lat to zajęło...