- Filmy i seriale, którym zaszkodziła niezręczna cenzura
- Wilk z Wallstreet (The Wolf of Wall Street) – seks, narkotyki i przekleństwa
- Powrót do przyszłości (Back to the Future) – przycięcie sceny z gazetką erotyczną
- 13 powodów (Thirteen Reasons Why) – scena samobójstwa
- To (It) – pożarcie niemowlęcia
- Lilo i Stitch – suszarka przerobiona na szafkę
- Pokémon – krew, nagość, używki i… japońskie motywy
- Dumbo – scena z wronami
- Naprzód (Onward) – zmiana orientacji seksualnej jednej z bohaterek
- Przeminęło z wiatrem (Gone With the Wind) – usunięcie filmu z platformy HBO Max
To (It) – pożarcie niemowlęcia

- Co to za film: Ekranizacja słynnej powieści Stephena Kinga o potworze prześladującym dzieci z małego miasteczka, przyjmującym m.in. formę przerażającego klauna
- Gatunek: Horror
- Rok produkcji: 2017
- Gdzie obejrzeć: Chilli, Rakuten, iTunes Store
Cenzura w horrorze już sama z siebie brzmi irracjonalnie. Tym razem zmiany wprowadzono w filmie jeszcze przed jego emisją. W procesie produkcji często wycina się pewne sceny, ponieważ uznaje się je za niezbyt udane, za długie czy niepotrzebne. Później ewentualnie dołącza się je do materiałów dodatkowych na DVD itp. W tym przypadku sekwencja miała być tak kontrowersyjna, że nie zdążyła dotrzeć do widzów w żadnej formie. Skąd jednak o tym wiadomo?
W jednym z przedpremierowych wywiadów Bill Skarsgard (ogrywający rolę tytułową) zdradził, że nakręcono przerażającą scenę mającą miejsce w XVII wieku. Nie podał jednak żadnych szczegółów. Te zostały odkryte przez użytkowników Reddita, którzy dotarł do oryginalnego scenariusza – jest tam dokładnie rozpisana scena, o której wspomniał aktor. W retrospekcji z 1637 roku monstrum ledwie przypominające człowieka wkrada się do pewnego domu i atakuje kobietę z niemowlęciem. Grozi, że zabije wszystkich domowników, jeśli ta nie odda mu dziecka. Początkowo matka nie chce za żadne skarby się na to zgodzić, ale poddaje się, gdy zauważa swojego nieco starszego syna. Potwór pożera żywe, wyjące z przerażenia niemowlę na jej oczach.
Czy scena rzeczywiście była tak straszna, że musiała zostać wycięta? Takie podejście dziwi w gatunku, który przekroczył już chyba wszystkie możliwe granice obrzydliwości. Co więcej, skrypt jasno zaznacza, że kamera miała pokazywać postać od tyłu, dlatego widzom oszczędzono by szczegółów. Sam motyw pojawia się też w tekście źródłowym. Opasłe tomiszcze zawiera sporo kontrowersyjnych momentów, a ten wbrew pozorom nie był wcale najgorszy. Scena ta jest jednak dość istotna, ponieważ pokazuje przeszłość monstrum i daje nieco więcej informacji o tej postaci. Wiele osób miało podejrzenia, że fragment ten pojawi się w kontynuacji – To: Rozdział 2 (2019) – ale tak się nie stało.