filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 14 listopada 2020, 09:30

autor: Marek Jura

Bohaterowie Marvela, którzy nie mieli filmu, a powinni

Osobom mniej zaznajomionym z komiksowym rodowodem superbohaterów może się wydawać, że MCU wykorzystało wszystkich możliwych herosów Marvela, dorzucając jeszcze kilku od siebie. Prawda jest jednak zgoła inna – wielu z nich wciąż czeka na swoją szansę.

Spis treści

Angela

  1. Co to powinno być: piekielnie klimatyczny serial
  2. Co zainteresowałoby widzów na początek: historia z Original Sin

Choć to z pewnością nie najpopularniejsza postać z tej listy, Angela ma grono oddanych fanów. Stale się zresztą powiększające. Ta superbohaterka pojawiała się już w filmach animowanych, zaliczyła też cameo w produkcji aktorskiej. Nigdy dotąd nie stała się jednak postacią wiodącą. Ale skoro Marvel nie może mieć Spawna (a Image Comics nie spieszy się z kolei ze stworzeniem filmu), dlaczego by nie skorzystać z takiej perełki jak Angela?

Warto podkreślić, że postać ta powstała nie dla Marvela, tylko właśnie dla Image Comics. Stworzyli ją Neil Gaiman (tak, ten od Gwiezdnego pyłu i Amerykańskich bogów) oraz Todd McFarlane (The Amazing Spider-Man, Batman: Year Two, Haunt czy Spawn). Została przeniesiona do komiksów Marvela dopiero w 2013 roku. Ciekawsze backstory miała zresztą w Image Comics – była tam łowcą głów próbującym zabić Spawna. W MCU stała się... pierwotną córką Odyna i Frei. I tak, decyzja o znalezieniu w Marvelu miejsca dla kolejnego potomka asgardzkiego boga może się wydawać trochę naciągana, ale Angela w zupełności nadrabia te originowe braki świetnym wyglądem i efektownym sposobem walki. Poza tym niezwykle interesujący wydaje się też balans bohaterki pomiędzy piekłem a drużynami superherosów (konkretnie: Strażnikami Galaktyki i A-Force, z którymi często łączy siły).

Dla MCU Angela mogłaby być atrakcyjna właśnie ze względu na ten „diabelski” motyw – jeden z jej przydomków to w końcu Królowa Piekła. Kevin Feige do tej pory unikał wprowadzania do uniwersum postaci z piekielnym rodowodem. Najbliżej była chyba Hela, przy kreacji której wykorzystano zresztą niektóre z atrybutów Angeli. Na szczęście nie jest to podobieństwo na tyle uderzające, by nie mogła się ona pojawić jako zupełnie samodzielna postać. O realnych planach Disneya na jej kinową czy serialową karierę jednak póki co jest cicho.

Marek Jura

Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Wolisz filmy Marvela czy DC?

77,9%
Marvela
22,1%
DC
Zobacz inne ankiety