Summoner’s Rift – League of Legends. 15 lokacji z gier, które znamy na pamięć

Krzysiek Kalwasiński

Summoner’s Rift – League of Legends

  1. Za co zapamiętaliśmy? Za genialny design, który sprawia, że ta mapa nigdy się nie nudzi. Nawet po setkach godzin.
  2. Dlaczego warto tam wrócić? Żeby się... zrelaksować. Albo wręcz przeciwnie. Tak czy siak, do LoL-a zawsze warto wrócić, choćby na jeden meczyk.
  3. Miernik nostalgii: 7/10

Nie trzeba szczególnie interesować się grami, aby wiedzieć o istnieniu League of Legends. Tak bardzo popularna jest to gra. Obok Defence of the Ancients (bardziej kojarzonego jako DotA) jest to jeden z prekursorów gatunku MOBA.

Podobnie rzecz ma się z Summoner’s Rift – mapą, która stanowi wręcz synonim LoL-a i co za tym idzie, całego gatunku. To tutaj odbywa się większość starć. Z prostego powodu: podobnie jak Dust z CS-a jest to jedna z najlepiej zaprojektowanych map w grach wieloosobowych.

Ten świetny design przekłada się na chęć rozgrywania kolejnych meczów. Tym samym wiele osób topi setki godzin, grając wciąż na tej jednej mapie. Bo to się nie nudzi. W efekcie zna się ją lepiej niż przysłowiową własną kieszeń. Gdyby jeszcze tylko społeczność była mniej toksyczna. Całe szczęście, że można wszystkich wyciszyć.

The Witcher 3: Wild Hunt

Wiedźmin 3: Dziki Gon

The Witcher 3: Wild Hunt

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 19 maja 2015

Informacje o Grze
9.2

GRYOnline

9.5

Gracze

9.7

Steam

9.3

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

158

Jakie miejsca w grach najbardziej sobie cenisz?

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl