Dunwall – Moby Dick miast. 14 miast z gier, które trzeba zwiedzić w wakacje

• 14 wspaniałych miast z gier, które warto zwiedzić w wakacje
• Tristram – wczasy w cieniu klasztoru
• Midgar – wypoczynek w reaktorze
• Biała Grań – Klejnot Północy
• City 17 – swojskie wakacje na Wschodzie
• Lordaeron – wczasy na cmentarzu
• Los Santos – święty spokój
• Novigrad – miejski zawrót głowy
• New Vegas – raj hazardzisty
• Miasto Khorinis – wakacje nad morzem
• Cytadela – urlop w kosmosie
• Raccoon City – wakacje dla nekromantów
• Dunwall – Moby Dick miast
• Columbia – wczasy w przestworzach

Dunwall – Moby Dick miast

Dunwall to idealne miejsce na wakacje dla tych osób, które uwielbiają morskie opowieści. Stare, cesarskie miasto i przy okazji stolica Gristolu i Cesarstwa Wysp to potężna aglomeracja, która może pochwalić się unikatową techniką i architekturą. Niestety, trzeba przyzwyczaić się do wszechobecnego zapachu ryb.

Historia

Na początku Dunwall było zwyczajną, małą osadą, ale wraz z odkryciem szczególnych właściwości tranu zyskało na znaczeniu. Współczesne Dunwall to zaawansowane technicznie miasto, które swoją technologię zasila surowcem wytwarzanym z morskim istot oceanu Pandyzji – to tutaj odnajdziecie przedziwne strażnicze pylony, ściany światła czy tzw. Tallboye – wysoki, dwunożny pojazd strażniczy kierowany przez strażników miejskich.

Dunwall może pochwalić się nie tylko cesarską dynastią, ale i arystokracją oraz innymi dostojnikami, co nierzadko wpływało na nastroje społeczne. Sytuacji nie poprawia rozprzestrzeniająca się szczurza zaraza, która dziesiątkuje biedniejszych mieszkańców miasta (a stada rozwścieczonych gryzoni potrafią nawet zjeść człowieka żywcem). Gdy zamordowana została cesarzowa Jesamine Kaldwin i uprowadzono jej córkę, miasto pogrążyło się w chaosie.

Atrakcje

Architektura metropolii przywodzi na myśl dokonania angielskich budowniczych, a turyści z pewnością rozpoznają inspirację londyńskimi czy edynburskimi kamienicami. Obok zabytkowych kamienic i ulic stoją tu potężne fortece dynastii Kaldwinów, a w samym mieście znajduje się mnóstwo ciekawych budynków lub konstrukcji wartych zobaczenia.

Koniecznie sprawdźcie Most Kaldwina – ta duża, odważna konstrukcja łączy brzegi rzeki Wrenhaven. Szukający odrobiny zapomnienia odnajdą ukojenie w Złotym Kocie, luksusowym domu publicznym Dunwall, a chętni mogą stracić przytomność w Pub Hound Pits w dzielnicy Starego Portu. To właśnie w tym budynku rzekomo miała znajdować się tajna siedziba lojalistów cesarzowej.

Nie zapominajmy jednak o Dunwall Tower. Siedziba cesarstwa wyróżnia się na tle już i tak robiącej wrażenie metropolii swoim rozmachem i pięknem. To w niej zapadały decyzje kluczowe dla całego kraju.

Będąc w Dunwall, nie sposób nie zauważyć wszechobecności wody. Nic więc dziwnego, że lokalne przysmaki opierają się na owocach morza i rybach. Stanowczo natomiast nie polecamy samotnych wycieczek do mniej odwiedzanych zaułków miast. Ludność Dunwall to ludzie z natury nieufni, a biedniejsze dzielnice zamieszkują również przestępcy.