Trylogia Henryka Sienkiewicza. Co Polska może dać popkulturze po Wiedźminie?
- 11 polskich zjawisk, które mogą zawojować świat po Wiedźminie
- Polskie legendy
- Trylogia Henryka Sienkiewicza
- 1920+ Jakuba Różalskiego
- Słowiańszczyzna
- Robert Lewandowski
- Seria Feliks, Net i Nika Rafała Kosika
- Jądro ciemności Josepha Conrada
- PRL w konwencji cyberpunk albo sci fi
- Świat Szereru Feliksa W. Kresa
- Polskie kryminały
Trylogia Henryka Sienkiewicza

- Co to: Cykl powieści historycznych pisanych „ku pokrzepieniu serc”, a w praktyce opisujących wydarzenia końca pierwszej i drugiej połowy XVII wieku z gamą nietuzinkowych postaci w tle.
Od dawna krążą głosy, że gdyby twórcy gier mieli wziąć na warsztat nasze szkolne lektury, to sienkiewiczowska trylogia nadawałaby się idealnie na action RPG albo grę akcji (a może nawet coś w stylu Mount & Blade, tylko oficjalne). Podobno gdzieś w borach i lasach nad Wisłą czają się fani teorii, że Ubisoft w końcu powinien zrobić Asasyna w realiach opisanych przez Sienkiewicza. Żarty żartami, ale popuśćmy wodze fantazji.
W każdej części mamy barwnego protagonistę – Janek Skrzetuski to chłop na schwał i w sumie można powiedzieć, że to taka uboższa wersja Jona Snowa. Kmicic z Potopu to bohater tak niejednoznaczny, skomplikowany i ciekawy, że mógłby zapełnić swoją historią nawet kilka gier. Zresztą mocno czerpali z niego twórcy z CD Projekt RED, kreując postać Olgierda von Everec w Sercach z kamienia. Pan Wołodyjowski z kolei to idealny bohater do skradanki – mikra postura, ale bystry umysł i umiejętności szermiercze. Gdy dodamy do tego świetnie napisane postaci poboczne, jak Bohun czy Zagłoba…
Ale właściwie dlaczego miałoby to się spodobać zagranicznym graczom? Szansy upatrywałbym w settingu historycznym i dość barwnie opisanym świecie, który można z pomocą medium, jakim są gry, jeszcze mocniej rozwinąć. Oprócz tego odpada problem dość topornych i niekiedy zwyczajnie schematycznych, generycznych światów, jakie znamy z amerykańskiej kultury tworzenia erpegów. Setting historyczny to od lat jedna z najmocniejszych stron ubisoftowej serii o skrytobójcach, więc czemu nie?