1920+ Jakuba Różalskiego. Co Polska może dać popkulturze po Wiedźminie?
Adam Flamma
- 11 polskich zjawisk, które mogą zawojować świat po Wiedźminie
- Polskie legendy
- Trylogia Henryka Sienkiewicza
- 1920+ Jakuba Różalskiego
- Słowiańszczyzna
- Robert Lewandowski
- Seria Feliks, Net i Nika Rafała Kosika
- Jądro ciemności Josepha Conrada
- PRL w konwencji cyberpunk albo sci fi
- Świat Szereru Feliksa W. Kresa
- Polskie kryminały
1920+ Jakuba Różalskiego
- Co to: Projekt łączący styl malarstwa polskiego z XIX i XX wieku z motywami mechów, polskiej wsi i kawalerii.
Mechy – potężne maszyny siejące grozę – nie od dziś mają swoich fanów. No dobra, a teraz dorzućcie do tego łany zboża (nie w butelce), swojskie błoto, plamy po ropie i krajobraz polskiej wsi. Mniej więcej taką hybrydę zafundował nam w swoim malarskim projekcie Jakub Różalski.
Mogliście już widzieć jego twórczość w dobrze przyjętej planszówce Scythe (i jej cyfrowej wersji), a ostatnio w Iron Harvest 1920+, które okazało się całkiem niezłym RTS-em. Świat stworzony przez polskiego artystę jest jednak na tyle pojemny, że tak właściwie można w nim pokazać wszystko. Europa u progu dwudziestolecia międzywojennego z dostępem do mechów i udoskonalonej technologii – czy można chcieć więcej?
Pamiętajmy, że mówimy o uniwersum wykreowanym jako projekt malarski, czyli bazującym na estetyce i konkretnych elementach. Jakub Różalski nie nakreślił konkretnych wydarzeń ani postaci, dlatego ciężko mówić o realnym potencjale polskiej wsi z mechami.
Być może gry nie są w tym wypadku najlepszym medium, by pokazać to, o co Różalskiemu chodzi. Dlatego chętnie zobaczyłbym serial lub film, którego akcja toczy się w tym świecie. Każdy odcinek mógłby na przykład dziać się w innej części Starego Kontynentu. Ciekawe, czy taki eksperyment przyciągnąłby przed ekrany miłośników mechów.